Skocz do zawartości
Nerwica.com

martuna

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez martuna

  1. Witam

    Nie wiem już, gdzie szukać pomocy. Od jakiegoś czasu (ok. 2 lata) moja siostra zachowuje się strasznie dziwnie. Płacze po nocach w głos i nie chce powiedzieć czemu. Prawie nic nie je, chyba, że ją zmusić. Nie sprząta, nie robi sobie jedzenia. Do rodziców odnosi się tak strasznie chamsko, że szkoda gadać. Albo w ogóle się nie odzywa. Rodzice by jej nieba przychylili, a ona tak się zachowuje. Nie raz próbowaliśmy z nią rozmawiać i nic to nie dało. Próby wytłumaczenia, że tak nie można nie dają rezultatu. Nie pomagają ani prośby ani groźby. Opuściła się w bardzo nauce (kiedyś miała stypendium). Nic jej nie cieszy, nie rozmawia z nami. Mama wysłała ją do psychologa. Kilka miesięcy to trwało, żeby ją namówić. Była 2 razy i przestała chodzić. Nikt nie potrafi do niej trafić. Nie wiemy, co jej powiedzieć, żeby ją skłonić do zmiany zachowania lub ewentualnych wizyt u specjalisty. Aż się płakać chce, jak ona tak traktuje rodziców. Jak nic nie wartych służących. Dziwne jest to, że ze znajomymi rozmawia normalnie. I te ryki po nocach. Jak jej przetłumaczyć? Co jej powiedzieć, żeby to trafiło? Mi się wydaje, że to podchodzi już pod jakieś zaburzenia psychiczne, bo normalni ludzie się tak nie zachowują...

×