Witam!!
Piszę tutaj bo kurczę staram się rozwiązać mój problem.
Nie wiem na co choruję, ale cały czas kłamię..Cały czas i bez przerwy. Moje kłamstwa pamiętam od czasów mojego dzieciństwa, konkretnie od czasów szkoły podstawowej:( Nie wiem czemu kłamię, ale weszło mi to w nawyk. Kłamię na temat prostych i banalnych spraw, oraz spraw ważnych..Starałem się z tym nawykiem walczyć, bez skutku. Po paru dniach niespostrzeżenie wszystko wraca.
Teraz na skutek moich kłamstw stanęło pod znakiem zapytania moje małżeństwo i byt moich dzieci.Nie potrafię bez mojej żony i dzieci żyć.
Poszukuję lekarza(który mi pomoże), lub osobę która przez podobne schorzenie przeszła.
Pozdrawiam