Skocz do zawartości
Nerwica.com

goczas

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia goczas

  1. Moi Drodzy, ja z nerwica mam do czynienia jakies 15 lat, choc wczesniej byla glownie przewaga lekow wraz z dp/dr. Jednak od jakiegos pol roku doszly natrectwa pt. zrobie krzywde bliskim i wiem, jakie to okropne uczucia, szczegolnie, ze moje natrectwa skupiaja sie na mojej poltorarocznej corce, co jeszcze bardziej wzmacnia poczucie jakiegos okropnego dysonansu i zastanawianie sie: co tak naprawde dzieli mnie od zrobienia krzywdy bliskim, na ile ja te mysli kontroluje. A szczegolnie nakrecilam sie po obejrzeniu dokumentu w czlowieku, ktory cierpial na depresje i mysli psychotyczne; w pewnym momencie, cos po prostu 'przeskoczylo' u niego i podczas zabawy ze swoimi dwiema 5 letnimi corkami, zamordowal obie nozem, w sposb naprawde brutalny. Nie potrafi tego wytlumaczyc. Kochani, prosze, nie odbierzcie tago w ten sposob, ze chce tu straszyc, bo ja na wlasnej skorze doswiadczylam tego cholerstwa, ale to dlao mi naprawde do myslenia. I czasami sie boje, ze w jakims skrajnym ataku, kiedy odczuwam, ze zoladek mi eksploduje, doznaje tak strasznych somatycznych objawow - i sama juz nie wiem, na ile w takim amoku to kontroluje mnie. I jeszcze jedna rzecz. Jestem przekonana, ze nerwica natrectw jest reakcja organizmu na ogromne poklady nieswiadomej agresji, ktora akumuluje sie latami. Agresja jest zawsze reakcja na dziejaca sie nam subiektywnie krzywde i pwenie tu dochodzimy do sedna problemu. Bo jedno chyba mozemy ustalic. JEstesmy bardzo wrazliwymi ludzmi...Pozdrawiam Was cieplo. Goska
×