Witam
Byłam w tym ośrodku leczenia nerwic i osobiście nie polecam . Byłam prywatnie przez 2 tygodnie i czuję sie oszukana!!!!!!!!!!!
Zaraz na drugi dzień chciałam wracać . Straszny zamek ,stary nic przyjemnego a w stanach lękowych i nerwicy to raczej nie wskazane przynajmniej jak dla mnie jak sie okazało.
Wiecie jakie tam osoby się leczą ? Takie które tak naprawde nie potrzebują pomocy a raczej szukają rozrywek i alkoholu poprostu wczasy z darmo. Jeżeli ktoś naprawde potrzebuje pomocy to powiedzą że musi czekać od roku do 2 lat na przyjęcie na leczenie na 4 tygodnie z kasy chorych jeżeli jest w desperacji to płaci niezłą kasę .
Druga część pacjętów to osoby starszę które przyjeżdzają tam już któryś raz z kolei. Po prostu skladają i czekają . Były tam nawet osoby po 70 ...
Szkoda że na początku jak chciałam wracać ,przekonał mnie lekarz żebym została jak już przyjechałam interesowało ich tylko abym zaplaciła pieniądze .(w przypadku rezygnacji pieniądze przepadaja )
Pod koniec tych nerwowych wczasów dowiedzialam sie ,że przecież tak naprawde te 2 tygodnie komercyjne nic mi nie dadzą .Bardzo mało "terapii". MOŻE SĄ OSOBY KTÓRE Z TEGO SKORZYSTAJA ALE NAPEWNO NIE PO 2 TYGODNIACH WIĘC PO CO TO ORGANIZUJĄ ? Szkoda że łataja w ten sposób swoją dziurę budzetową dając ludziom nadzieje bo jak mozna to nazwać inaczej .
Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej .... :