con16
-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez con16
-
-
gorzej ,gdy matka sama powinna sie leczyc /;
-
a gdybym sama przeszla sie do tej poradni i pwoiedziala jaki jest problem?
czy jakos siostra w dodatku nieletnia nie moge?
-
Jestem siostra,
tyle ze nie mam jeszcze skonczonych 18 lat.
Matka twierdzi ,ze problem sie sam rozwiaze
byla u pedadoga szkolnego ,ale nic nie zdziałala
dostala numer do poradni psychologicznej ,ktora jest 7 minut drogi od nas autem.
,ale sie tam nie wybiera
-
Witam ,
nie wiem co mam robic sprawa wyglada tak 13 letnie dziecko przestalo chodzic do szkoly
Od pol roku jest tak ze nie chodzil tam raz czy dwa razy w tyg. ,ale teraz od 3 tyg. byl tylko raz.
Caly dzien siedzi i gra na komputerze.
Zastanawialam sie czy to nie jest fobia szkolna ,ale chyba nei bo on nie wychodzi nigdzie...
Zeby poszedl do fryzjera musze go namawiac tydzien ,ubrania kupuje sama bo on pojedzie tylko po gre.
No przeciez nie moze byc tak ze dziecko nie chodzi do szoly !
Do jakiego lekarza mam sie z nim zglosic?
Problem w tym ,ze on do lekarza nie pojedzie nie wyciagne go sila bo robi sie agresywny.
jestem ze slaska
-
Juz naprawde nie wytrzymuje.
Mam nerwice zdiagnozowana przez psychiatre rok temu
nie lecze sie.
rok temu trafilam do swietnej szkoly moje problemy sie zmniejszyly,ale teraz przez pewna osobe,ktora powiedziala za duzo wszystko sie zmmienilo
objawy choroby wrocily
Mialam za soba probe samobojcza (nie 1)
,ale po ostatniej wzielam tyle lekow Ze wymiotywalam
Boje sie ze pewnego dnia naprawde sie zabije juz nei wiem co robic.
za brak kropek przepraszam
Prawdopodobnie uzaleznienie od komputera?
w Uzależnienia
Opublikowano
Nie mam patologi w domu
Problem jest w tym ,ze
Moja matka jest po prostu głupia i nie zaradna
Wiem nie powinnam o matce,ale ona jest strasznie glupia czesto jak ktos cos do niej mowi nie rozumie slow
Nic sama nie potrafi zalatwic.
Ja znowu szybko doroslam i nauczylam sobie radzic w zyciu.
I jak dzis mi powiedziala ,ze od 3 lat mi cos zalatwia to myslałam ,ze z krzesla spadne.
ZAWSZE MOGE LICZYC TYLko na siebie.
Probowalam z nia rozmawiac (nawet nie krzyczalam) ,ale ona twierdzi ,ze jak dziecko pojdzi w pon do szoly to problem rozwiazany ! bo raz pojdzie ,a potem 2 tyg. znowu nie