ZostałamSama
-
Postów
65 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez ZostałamSama
-
-
nieumiem myślec inaczej. jestem sama na wielkim świecie czuje sie jak śmieć patrząc w lustro co widze szmate śmiecia nikogo bezcennego ludzika ktory gra w grze o naziwe życie i chodz umarł rusza sie po planszy płacze cierpi a jednka nikogo nieobchodzi jego los.
-
dla mnie niema innego wejść ja nie przeżyje nie zobaczę tego co przede mną.
nie znam w sql :/
i koniec powieszę sie albo użyje Acodinu .
ja nie widzę szczęścia ani radości Bóg zabrał mi wszystko co miałam wszystkich których kochałam .
po prostu nic w moim życiu nie jest fajne każda jego strona to szara rzeczywistość.
Wszedzie widze usmiechniętych ludzi ale co im z szczescia skoro niedoceniają go ?
ja miałam go za duzo Bóg skarał mnie za moje grzechy teraz niech moje życie przestanie istnieć mam dość szarej rzeczywistośći .
-
trudno a moze on chce zebym była taka jak on moze przestanie na mnie krzyczec i mowić ze to ja jestem wszytkiemu wina moze to ja przynosze mu wstyd .
Jabyś była na moim miejscu tez byś zaczeła pić cpać itp.
ale to gowno daje najlepiej sie zabić i jest gt dla wszytkich w około mnie.
-
niemaam nikogo zaufanego jak narazie pomaga mi
fajka
browar
i czasem amfetamina .
albo żyletka
ehh niemów ze kogoś obchodzi moj los bo to nieprawda zresztą ojciec sam powiedział ze jestem śmieciem wiec wiesz jestem sama i niech tak zostanie umrę i będzie najlepiej.
-
Eh ale ja tego nie przetrwam nie dam rady juz dawno sie poddałam .
wpadłam w dołek i jakoś nie chce mi sie z niego wychodzić może nie potrafię a może juz za późno lepiej umrzeć wcześniej niż później .
-
-
Mozę Masz Jakąś Racje Ale Co Z Tego skoro ja nie chce szczęścia bez mamy . bez mamy szczęście dla mnie nie istnieje .
Ja po prostu pogodziłam sie już z myślą ze muszę odejść za którymś razem uda mi sie i może dopiero wtedy będę szczęśliwa nie wiem co wtedy poczuje jak na ten czas gdy próbuje nie czuje sie tak jakbym miła tu zostać dalej czuje to samo . Nie mogę dłużej udawać ze mam na to wszytko wyjebane juz po prostu nie umiem mam dość codziennych awantur krzyków latania przedmiotów po domu . Ja po prostu proszę tylko o to by mama wróciła czy to tak wiele czy ten Bóg niemożne zrozumieć ze ja nie chce bez niej żyć i wiem ze ona nie może do mnie wrócić wiec ja pójdę do niej .
-
Natascha
NIE WIEM co jest po śmierci jednak jestem pewna że będę z mamą a z nią nigdy nie było mi źle zawsze mogłam na nią liczyć a ona na mnie . Ale ten pojebany dzień wszystko zmienił czułam sie tak jakbym nie znała własnej mamy wstałam zeszłam i z myślą ze śpi poszłam na gore: /. jestem cholernie naiwna wiedziałam ze mama zawsze wstaje rano . ale nie jednak pomyślałam ze śpi było koło 10 znowu zeszłam na dół . Jednak za tym drugim razem zeszłam z koleżanka mama miała otwarte oczy i oddychała ciężko . Stał nad nią Ojciec: / . Starał sie ją obudzić ale nic nie działało firanki były poszarpane łózko przesunięte . zaczęłam dzwonić na pogotowie ale kurwa jebane nie połączyło mnie bo stwierdzili ze kłamie . wiec pobiegłam do sąsiadów zadzwonili czekałam na tą pierdolona karetkę przed domem pół godziny tak sie kurwa śpieszą ratować ludzi potem zabrali mamę do szpitala. Pojechałam tam z ojcem starłam dodzwonić sie do siostry ale oczywiście nie odbierała. siedziałam w szpitalu z jakieś 5 Godzin cały czas latali do mamy . potem zabrała mnie siostra wieczorem może około 19 przyjechał wujek z ojcem i wujek nam powiedział reszta była straszna . miesiąc po śmierci mamy zaczęłam sie ciąć potem próbować sie zabić . ale nie pisze tego tylko po to żeby sie poużalać nad sobą wiem ze ludzie mają gorsze problemy wiem ze nie ja jedna próbuje takich wyjść . jednak wiem ze dla mnie życie juz niema sensu. Po prostu nie potrafię żyć z Ojcem od kiedy pamiętam pił nawet raz może dwa musiałyśmy sie z mamą i siostrą wynosić z domu bo zaczął mówić ze zabije mamę . Wiem ze może może go tez to boli ale mam dość jego pijańskiej gęby i tej jebanej dziwki o której napieprza mówi ze będę miała brata ze znajdzie mi nową mamę . A ja nie chce nikogo więcej w tym domu jeśli tylko przyprowadzi tu kogoś to po prostu będę pyskować tak żeby w końcu mnie uderzył może nawet nie będę musiał znów próbować samobójstwa . : // Po prostu życie jest pojebane.
-
:):) Śmiertelnicza bo ja lubie taką minke :) . ale najczescniej mam taką :C Bo zawsze rycze.
-
niom:)
-
za pozno ja sie juz poddałam niechce mi sie żyć. :)
-
ehh dziekuje ale niechce mieć już życia . za duzo przezyłam .
za to tobie sie uda: *
-
ehh
spokojnie wiem cięzko jest.
moj tez nieumie sie przynzać ależ coż zrobić .
i dobrze ze pwoedziałąś on moze to i ty . nimozesz tego trzymć w sobie ja zawsze jak sie z nim kłoce mowie zeby nieprzycxhodził na moj pogrzeb bo go niechce widzieć .
oni tak naprawde nierozumieją sytuacji powagi sprawy .
-
ehh wspołczuje. ale wierze ze dasz rade :)
pocztam potem :).
-
a co to ta nerwica natręctw?
aa no u mnie nicz uczyłąm sie troche spisąłm zadania z matmy z neta .
hmm dostałam opierdol od ojca za 41 jedynek : / .
no i tak sobie jest nuda ogolnie niechce mi sie nic .
-
-
nmzc :) . co tam > ?
-
rozumiem bo ja sama niedaje sobie rady . ale musze niemam innego wyjścia nikt mi niepomorze no chyba ze samobojstwo ale to jeszcze nieteraz jak coś to 18 maja .
ehh wiem ze ci cięzko jednak nieznam cie w realu .
wszyscy tutaj probojemy pomagać zrozumieć i wspierać jak sie tylko da i tobie rowiez bedziemy robowac pomuc ..
-
dasz rade bede wiezyć w ciebie :)
zobaczysz ułozy sie i bedziesz szczęśliwa . a jeśli tak niebedzie zabije wszystkich ktorzy przeszkodzą ci w tym nawed jesli ten ktoś byłby dlamnie wazny .
pamietaj bedzie doibrez : * wiem ze te słowa miało znaczą ale czasem lepiej posłuchać takich słow to pomaga nawed bardzo chodz w rzeczewistości jest zle i szaro . musi być i kolorowo nawed jesli bedziesz musiałą wytrzymac jeszcze troche dasz sobei rade .
-
ehh łatwo powiedzieć niejestem idealna spadłąm w sql pewnie niezdam 41 jedynek jak na mnie o wiele za duzo . niewiem skad sie ich tyle wzieło jaby była mam napewno bym dała sobie rade a teraz chuj wszystko trafił .
ehh nieche im mowic o moich prpoblemach wole pogadać z kimś kto mnei niezna . czasem tak lepiej .
Ale i tak bardzo Wam dziękuje za wszystko .
-
mam znajomych przyjacioł . zaiteresowania tez .
zrozumienia i poczucia ze inni mają gorsze problemy.
Paradoksy moze poczucia ze ja tez moge komuś pomuc a przyokazji ktoś dowie sie ze niesjte sam tak samo jak ja .
-
nie mam tylko babke ktorej nieznosze .
traz myslisz ze mam całe zycie przed sobą i niewiem co to cierpienie i bol prawda?
o torz mylisz sie ja jzu swoje przezyłam . i wiem co znaczy być starszym i cierpiec tylko ze wy macie wiecej wyjśc i wariantow ja niemam nic .
-
-
napewno chcesz iwedzeć powiesz jak inni ze mam jeszcze duzo życia przed sobą le oleje to odrazu mowie bo i tak bede probowac sie zabić .
ZostałamSama
lat 14
imie Asia
: ()
Myśli samobójcze
w Pozostałe zaburzenia
Opublikowano
WIESZ COŚ CI POWIEM CZYTAM TO I W POŁOWIE ROZUMIEM A W POŁOWIE NIE . CZASEM NIE DA SIĘ KOMUŚ POMÓC CHODZIŁAM DO PSYCHOLOGA ALE PIERDOLIŁA TAKIE JEBANE GATKI ZE STWIERDZIŁAM ZE JUŻ NIGDY TAM NIE PÓJDĘ . WIEM WYDAJE WAM SIĘ ZE JESTEM GÓWNIARĄ KTÓRA NIE ROZUMIE ŻYCIA ZE MOŻNA JĄ LAĆ PO PYSKU WYKLINAĆ. JA JEDNAK CZASEM SADZE ZE ROZUMIEM ŻYCIE W INNY SPOSÓB LUBIE POMAGAĆ LUDZIOM ALE ONI CZĘSTO POTEM ROBIĄ ZE MNIE WARIATKĘ LUB KOGOŚ KIM NIE JESTEM WOLE BYĆ SAMA PIĆ PALIĆ ĆPAĆ . A POTEM SIĘ ZABIĆ DOCZEKAĆ DNIA W KTÓRYM JUŻ NA PRAWDĘ KOMPLETNIE BĘDĘ MIAŁA DOŚĆ. WIEM ZE WY STARACIE SIĘ MI POMÓC DOCENIAM TO BO JESTEŚCIE NAPRAWDĘ DOBRYMI LUDŹMI ALE DLA MNIE JUŻ ZA PÓŹNO JA PO-PROSTU CHCE Z KIMŚ POGADAĆ A POTEM ODEJŚĆ TAM GDZIE NIEMA JUŻ NIKOGO .