Witajcie. Pewnie nikogo nie zdziwi mój wpis...często czułam się w życiu źle ale od kilku tygodni jedyna myśl ,która maluje uśmiech na mojej twarzy to noc,daleko od domu i fura tabletek popijanych wódką...taki bilet w jedną strone ,tylko po to,żeby już nic nie czuć.A co mnie powstrzymuje?Dzieci.