pawell1988

Niestety... Nic mi nie wiadomo na temat refundacji psychoterapii innych niż psychodynamiczne. Słyszałem, co prawda, o systemowych refundowanych. Musiały mieć one jednak mocne podwaliny psychodynamiczne - tzn. dana szkoła psychoterapii systemowej musiała mieć program podciągnięty pod psychodynamiczną. Jednak z uwagi na to, że nie ma żadnych konkretnych ustaw ad. psychoterapii i psychoterapeutą może być każdy - jestem otwarty na wszelkie info.

Do Monika1974: To zależy od KONTRAKTU, jaki zawarła Pani z psychoterapeutą/psychologiem. On jest bardzo ważny - określa granice zmiany osobowości/zachowań u pacjenta i obszar interwencji terapeuty. Reguluje też częstotliwość spotkań. Trudno powiedzieć, jaka powinna być częstotliwość psychoterapii psychodynamicznej. Zależy to od bardzo wielu czynników - specyfiki danego podejścia psychoterapeutycznego, stylu pracy terapeuty, ogólnego postępu psychoterapii, stanu zdrowia pacjenta i innych. Proszę rozmawiać w tej kwestii ze swoim terapeutą. Do PanProper: Takie wytyczne ma NFZ, choć ponoć od 2011. ma się to zmienić. Dotychczas zdarzało się, iż dany psycholog pracujący na NFZ korzystał z technik innych niż techniki psychodynamiczne, np. poznawczo-behawioralnych. Tu generalnie trzeba by poruszyć kwestię odróżnienia psychologa od psychoterapeuty. Psycholog skończył uniwersytet z tytułem magistra. Psychoterapeuta zaś to ktoś kto ukończył podyplomową szkołę psychoterapii (może to być psycholog, lekarz i zawody pokrewne). Tak więc dotychczas psychoterapeuta kończący szkołę inną niż psychodynamiczna nie mógł mieć kontraktu z NFZ (jeśli chodzi o prowadzenie terapii). Aczkolwiek psycholog, który w zależności od tego, jakiego podejścia teoretycznego (i praktycznego) uczony był na studiach/szkoleniach itd., może stosować różne techniki psychoterapeutyczne w swojej pracy. Rozumiem, że może się to wydawać skomplikowane, jednak i tak przedstawiłem to w uproszczeniu.

witam! jestem studentem psychologii. napiszę państwu coś, co być może rzuci jakoś światło na formy psychoterapii. ogólnie rzecz biorąc, myślę, że sukces psychoterapii zależy od: JEJ RODZAJU i samego TERAPEUTY. jeśli chodzi o rodzaj, to jest ich kilkanaście, spośród których wymienię 3: a) PSYCHOTERAPIA PSYCHODYNAMICZNA b) GESTALT c) HUMANISTYCZNA d) BEHAWIORALNO-POZNAWCZA oraz inne (jak np. SYSTEMOWA). Pierwsza z nich najczęściej trwa najdłużej i nastawiona jest na zmianę jakiegoś elementu osobowości. To pośrednio ma pociągnąć cofnięcie objawu. Opiera się ona najczęściej na pracy nad emocjami, rozgrzebywaniu ran i trudnych kwestii osobistych. "Pozszywanie" ran wymaga czasu. Druga polega również na pracy z emocjami, wykorzystywane w jej obrębie są ćwiczenia typu "rozmowa" z pustym krzesłem, odgrywanie ról itd. Dużo jest pracy z ciałem. Często spotykane jest również odgrywanie ról. Trzecia stawia na samoakceptację. Osoba traktowana jest jak klient, terapeuta może wyrażać swobodnie własne emocje. Chodzi o zbudowanie atmosfery tolerancji i działanie terapeutyczne właśnie w jej obrębie. Czwarte podejście jest bardzo skuteczne na leczenie różnych zaburzeń. Nacisk tu kładziony jest na konkretne techniki, omawiane są emocje, pacjent uczony jest wychwytywać negatywny myśli automatyczne, które np. "nakręcają" atak paniki. Efekty terapii odczuwane są najszybciej. To racjonalne podejście, które wymaga systematyczności. proszę państwa, proszę PYTAĆ psychologów/psychoterapeutów, w jakim nurcie pracują. jeśli np. 2-letnia terapia psychodynamiczna nie przynosi efektu, warto spróbować np. terapii poznawczo-behawioralnej i skoncentrować się najpierw typowo na objawach, a potem spróbować "racjonalnej" przebudowy osobowości - w tym nurcie lub innym. proszę też pytać o doświadczenie w pracy terapeutów i ewentualnie jakieś certyfikaty - dobry terapeuta nie poczuje się "zraniony" takim pytaniem, a chętnie państwu udzieli odpowiedzi. każdy musi trafić na własny nurt i terapeutę. NFZ refunduje tylko terapię psychodynamiczną. życzę wszystkim powrotu do zdrowia. :-)