Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odkrywający

Użytkownik
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Odkrywający

  1. esprit, przecież nie mówię o tym żeby od razu dawać sobie do żyły albo robić coś podobnego. od czasu do czasu taki skok w bok nie powinien zaszkodzić. Zawsze po niej czułem się dobrze, zobaczymy jak będzie i tym razem. Jeśli będzie niefajnie nie będe tego więcej powtarzał i tyle. A w czym taki alkohol jest lepszy od marihuany?

     

     

    Dzisiaj na treningu trochę mi się nie chciało, ale ogólnie byłem wesoły, teraz jestem trochę senny. dzisiaj caly dzień był ogólnie udany, już od jakiegoś czasu nie zauważyłem ataku nerwicy i jestem z tego zadowolony, a i dziewczyną mi się układa, w nauce się poprawiłem.

  2. esprit powiem Ci, że nie zgadzam się z Twoim podpisem, może tak jest w Twoim przypadku. U mnie alkohol potrafi pogorszyć stan nerwicy.

     

    A dzień nie był zły, rano przed szkołą sobie zapaliłem, przed szkołą nikt mnie nie zderewował. W szkole raz udało się mnie wyprowadzić z równowagi, ale tylko lekko, potem zaraz mi przeszło. Dzień nie był zły, cały czas rozmawiałem z moją kobietą i znajomymi. A za dwie godziny na trening. Będzie dobrze.

     

    A nie myśleliście czasem, że na nerwicę może pomóc marihuana?

  3. A ja nie piję już trzy dni i staram się nie pić. Bo to nie było wypicie kilku piwek od czasu do czasu tylko zachowywanie się jak jakiś dzikus, 2 razy więcej wódki i piwa niż mogę wypić no i "zabawa". Dlatego postanowiłem to rzucić. Dla dziewczyny.

×