Skocz do zawartości
Nerwica.com

.Strawberry.

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez .Strawberry.

  1. Tutaj chodziło mi tylko o objawy psychosomatyczne. One nie są kluczowym objawem w PTSD.
  2. Dokładnie tak. Czasem ludzie są tak odporni, że mogą po prostu mieć objawy psychosomatyczne.
  3. Warto też zaznaczyć w kontekście PTSD, że nie zawsze jest tak, że mając traumę/traumy pojawia się PTSD. Jeśli nie ma wielu objawów takich jak np. natrętnych wspomnień, retrospekcji, snów z tym związanych, towarzyszącej depresji, poczucia winny to nie mówimy o PTSD. Bo mam wrażenie, że ten wątek gdzieś rozkręcił się w kontekście samej traumy.
  4. No tak w polskich jeziorach nie ma co łowić…
  5. Ja dodałam się koło jeziorka. Może trafią się partnerzy/partnerki do łowienia
  6. No tak, to zagadnienie traumy pokoleniowej to bardzo pesymistyczny obraz, ale jakby nie patrzeć to chyba większość z ludzi je ma, bo „stare” pokolenia nie przepracowywały traum. Zresztą łańcuch genetyczny jest tak długi, że chyba nosimy zakodowane traumy pierwszych ludzi.
  7. Nie pamiętasz traum, ale wiesz że doświadczyłeś?
  8. Niezły sen… Ja miałam dość przyjemny dzień - większość leniuszkowałam, ale udało mi się też poćwiczyć.
  9. Pewnie zależy od doświadczonych traum. Ja miałam EMDR i one są stosowane do konkretnych wydarzeń, więc jak jest ich sporo to pewnie ciężko to ogarnąć tą metodą.
  10. Wiem, co to znaczy - ja mam na dźwięki.
  11. Oj tam, u mnie nie ma tego problemu przy dwóch kociakach
  12. Tą walkę przegrywa każdy właściciel
  13. Terapia traumy pomaga i uczy jak sobie z tym radzić. Przynajmniej u mnie pomogła, na tyle że wspomnienia nie są kompulsywne, ale i tak się pojawiają, po jakimś triggerze.
  14. Nie znam Dzięki wielkie za informację.
  15. Cześć, konto założyłam tu wiele lat temu, ale nie udzielałam się i właściwie dopiero zaczynam, więc pomyślałam, że się przywitam. Mam 32 lata, mieszkam w Warszawie i leczę się wiele lat na nawracającą depresję. Mam też cPTSD. Kilka lat temu przeprowadziłam się do Warszawy z innego regionu Polski, dlatego nie mam tu na miejscu zbyt wielu znajomych (jestem w wieloletnim związku). Chętnie porozmawiam, a z czasem i poznam się na żywo. Zawłaszcza z kimś kto i aktywnie lubi spędzić czas, jak i zrozumie, że są dni że chce się tylko zakopać pod kocyk. Na co dzień jestem aktywna zawodowo. Lubię spędzać czas w muzeum, teatrze, z kotkiem na kocyku przy dobrym filmie, czy w przyjemnej knajpce. Pozdrawiam Wszystkich! Trzymajcie się zdrowo!
  16. Jeśli chodzi o stricte tematykę naukową to wydawnictwo UJ ma ich całkiem sporo.
  17. .Strawberry.

    Co jest gorsze X czy Y?

    Ewa. Ciągła senność czy ciągła bezsenność?
  18. Chciałabym cofnąć czas i znów mieć długi weekend.
  19. .Strawberry.

    Co jest gorsze X czy Y?

    Niemiecki. Sąsiad imprezowicz czy sąsiadka z głośnym „Radio Maryja”?
  20. .Strawberry.

    Witajcie :)

    Cześć . Ja też jestem z Warszawy... i mam 32 lata.
×