Accretive_

Ano pewnie, że będzie - myślę, że za tydzień, dwa można będzie coś zorganizować - pytanie, jak się inni na to zapatrują :-)

 

Ja jestem otwarty na wszelkie propozycje i terminy, w koncu to ostatnie spotkanie jest pewnym sukcesem :), nareszcie sie jakies udalo, sadze na nastepne spotkanie odwazy sie przyjsc wiecej nerwowych osob ; )

Spoko - jakby co to wiecie, gdzie mnie szukać. Hollow na pewno wie, at least

Więc trzeba poprawić

Ależ oczywiście, że trzeba.

A pamiętasz, jak to Like kiedyś stwierdziła, że 'kawał o krowie powinien wisieć jako przyklejony pod hasłem: przeczytaj, zanim coś napiszesz' :-)

Jest to kawał z gatunku takich, że jak się go już raz usłyszy - to nie da się go zapomnieć :-)

To co? Jak? Kiedy?

;-D

Wiesz, bardzo ważne jest to, że to napisałeś.

Ważne zarówno dla Was jak i dla nas. Bo zawsze warto szukać i zawsze warto walczyć. A jeżeli nie widzimy sensu - jest to choroba i trzeba - mimo wszystko, choćby to miało być na przekór wszystkiemu - się przełamać.

ja tez jestem za, ale pytanie jak bylo wczoraj?:)

Były cztery osoby, ja się nieco spóźniłem (ale jak mnie ktoś zna, to wie, że ja się spóźniam a jeżeli już jestem na czas, to oznacza, że coś knuje).

Były 4 osoby, siedzieliśmy przy piwku w Krawacie na Rynku i krótko rzecz ujmując, było bardzo fajnie :-)

Myślę nawet, że Krawat jest dobrym miejscem na takie spotkania - dość miła atmosfera, poza tym w samym Rynku, więc łatwo trafić...

Kurcze, też bym przyszła, ale dopiero teraz przeczytałam mam nadzieję,że będzie jeszcze jakieś spotkanko Pozdrowionka!

Ano pewnie, że będzie - myślę, że za tydzień, dwa można będzie coś zorganizować - pytanie, jak się inni na to zapatrują :-)

Bo ja jestem ZA.

Ja się oczywiście piszę ;-)

Czołgiem!

Ja cały czas chętny...

Jakby co - moje GG: 597 92 72

Pozdrawiam,

Adam

No to jest nas troje w chwili obecnej :-)

Ktoś jeszcze chętny?

Pozdrawiam :-)

Jak dla mnie ten weekend może być...

Pytanie - czy sb, czy nd no i gdzie?

Zgodzę się, że Floydzi, The Doors ale... trochę mi się to już osłuchało ;-)

Natomiast Massive Attack - Unfinished Sympathy... ten numer ma w sobie jakąś magię. Podobnie jak Teardrop i Man Next Door.

Jeżeli chodzi o elektronikę... myślę, że Tangerine Dream z tzw. "Virgin Years" jest nie do pobicia (płyty takie jak "Underwater Sunlight", "Melrose" czy 'Atlantic Bridges").

A poza tym to podoba mi się teledysk Korn - Word Up :-D

No i kilka ścieżek dźwiękowych - "Pi", "Great Expectations", "Closer"

Jeżeli o mnie chodzi - to dalej jestem za...

Trochę mnie tutaj nie było ale jakby co to już jestem :-)