Skocz do zawartości
Nerwica.com

cytrynka84

Użytkownik
  • Postów

    2 189
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cytrynka84

  1. Mam kontakt z lekarka i ona upiera się ,że mam brać Abilify.1 października znowu wizyta w formie rozmowy tel.Bede się z nią widzieć dopiero w połowie października,tylko jak do tego czasu wytrzymam,nie mam pojęcia :( I jeszcze w poniedziałek mam iść na kolejny zastrzyk z Abilify,bo jak nie to mam szukać innego lekarza :(

  2. Sęk w tym,że nie widziałam się z lekarka od 3 miesięcy czyli od czasu kiedy biorę zastrzyki,bo nie było miejsc stacjonarnie Tylko rozmawiałam z nią przez tel.Telefonicznie przecież manii nie zobaczy ostatni raz się z nią widziałam jak mi przepisywała zastrzyki.

  3. Muszę się komuś wygadać,więc piszę tutaj.Dostalam Abilify w zastrzykach na CHAD(bo nie chce brać tabletek)Przez miesiąc, półtora wszystko było dobrze.Po 2 zastrzyku mam chyba manie,ciągle mam uśmiech na twarzy,boję się ,że trafię do szpitala przez ten uśmiech.Pisalam do lekarki,mówi żeby wziąć 3 zastrzyk i się uśmiechem nie przejmować.Dala mi lekarka Depakine,ale już chyba na mnie D.nie dzialaLekarka mówi,że jak nie wezmę zastrzyku to mam sobie szukać innego lekarza.Strasznie boję się ,że trafię do szpitala przez Abilify Z drugiej strony nie chce zmieniać lekarza.Wizyta dopiero 1 października,chyba zwariuje do tego czasu wizyta w formie rozmowy tel,bo nie ma miejsc stacjonarnie na terazZ drugiej strony parę razy ta lekarka wyciągnęła mnie z czarnej d.,..Pójdę na ten zastrzyk,ale boję się.Co mam robić,jakieś rady?

  4. Witam 🙂 Dość dawno tu nie zaglądałem,bo było w miarę dobrze,do teraz. W związku z tym, że mam bardzo trudny czas w życiu zwiększyłam paro do 30mg to było 3,moze 4 dni temu i już czuję różnice, przestałam płakać. Czy to możliwe, żeby większą dawka już działała? Jak to jest u Was? U mnie do tej pory było tak, że na działanie większej dawki musiałam czekać tydzień, dwa. 

×