Skocz do zawartości
Nerwica.com

bożena2

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bożena2

  1. Czy znacie osobiście innych chorych na nerwicę lub depresję?Przyjaznicie się?Jak to na Was wpływa?A może jesteście w związku z taką osobą?

    Cześć ja jestem osobą depresyjną, taką która powraca co kilka miiesięcy Jestem czasami tak tym zmęczona, żę myśli przychodzą straszne!!!ale żyję, moja rodzina nie rozumie tej choroby do końca...czasami myślą że mam "muchy w nosie" Dobrze gada mi się z dziewczyną poznaną w szpitalu, ale rozmawiamy tylko na skypie Ludzie którzy są lub byli chorzy widzą wiele spraw inaczej, myślę, że powinni się spotykać, rozmawiać, wspierać się

  2. bedzie dzisiaj mi naprawde ciezko przezyc ta noc ale postanowilam isc do psychiatry jutro innego czy tego samego co bylam

    i zobaczymy czy da mnie do szpitala jakos sie czymam dzieki rozmowie z darkiem na gg ale wraca to znow najgorzej jest rano i pozno wieczorem w nocy

    niechce mi sie zyc niewiem czemu mam isc na starz jechac do szkoly za tydzien w piatek a niewidze sensu nawet niezrobilam zadan niewiem co bedzie ze szkola jak sie niewezme w garsc:((((((((( ciagle placze i niechce zyc o niczym innym niemysle :(

    Kochana , ja wiem jak trudno jest pozbyć się myśli o śmierci....przeszłam przez to i wiesz dla mnie wybawieniem,, przynajmniej na razie był pobyt w szpitalu, jest wiele szpitali,teraz nie ma rejonizacji, popytaj

  3. ostatnio stracilem wszelka nadzieje ze moje zycie moze byc lepsze,budze sie rano i nie mam sily wstac bo mysle po co,chce umrzec...jestem umowiony na wizyte u psychiatry dopiero za 9 dni i nie wiem jak to wytrzymam. wiele waznych spraw teraz przede mna a ja widze ze to nie ma sensu.Cale moje zycie jest nic nie warte i sam sie dziwie co mnie jeszcze trzyma przy zyciu.tylko nie mam wyboruu, chocbym ze soba skonczyl to przyjedzie wtedy policja, pogotowie dziennkiarze beda mieli robote na tydzien, pojawia sie glupie komenty na onecie-nie dadza mi spokoju. nie wiem co ze soba zrobic :( najgorsze jest to ze jak pojde do lekarza to powie mi ze jestem zdrowy tylko mam taka osobowosc :(

    [sijze=85][/s Ja czuję się tak jak TY z tym, że dwa dni temu myśl o śmierci była tak mocna, żę próbowałam TO zrobić, nie udało się, dzisiaj widzisz siedzę i piszę do ćiebie. Ja jestem nowa na forum i tak sobie pomyślałam, ze tu są ludzie tacy sami zagubieni, samotni po prostu depresyjni, może będę mogła z kimś pogadać, z kimś kto zrozumie

×