Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dasia

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dasia

  1. A czy mogę sobie jakoś pomóc - nie śpię (to już dłużej), choć nie miałam porblemów. Natłok myśli jest nie do przeskoczenia. Coś co mogę bez konsultacji i chwilowo?
  2. 2tyg to nie trwa, kilka dni. Załamałam się dwa dni temu, długo byłam dzielna. Zreszta nadal bym chciała.
  3. szukać pomocy specjalisty. Stoje u progu takiego wyboru. Z jednej strony wiem, że ten cały ból musi trwac, a z drugiej nic mnie nie załamało nigdy tak, żebym nie była w stanie jeść, spać, skupić myśli na czymś innym niż "problemie", opieka nad dziećmi to nadludzki wysiłek. Do pracy też nie poszłam...
  4. Dasia

    Witam

    Nie, nie leczę się. Ani nie wiem od czego zacząć, choć wiem, że sama sobie tego nie poukładam co się stało, to nie mam w sobie ani siły, ani odwagi.
  5. Dasia

    Witam

    Witam, to moje pierwsze spotkanie z tego typu forum w necie. Do tej pory wszystko było dobrze i depresja, nerwica były mi zupełnie obcymi stanami i całkowicie niezrozumiałymi. Chociaż nadal nie rozumiem tego co się dzieje, ale zaczynam czuć potrzebę szukania pomocy. Moje życie w ciągu kilku miesięcy wywaliło się do góry nogami i żebym czasem nie poukłada sobie za szybko co chwilę dostaję kolejnego kopa i to bardzo celnego kopa. Niestety niemoc jest silniejsza, nawet stwierdzenie, że mam dla kogo żyć (dzieciaki, fajna praca) nie mobilizuje, przeciwnie.
×