Skocz do zawartości
Nerwica.com

pani zwierzak

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pani zwierzak

  1. W moim przypadku stosowanie wszystkich wymienianych wyżej sposobów na relaks na pewno pozytywnie wpływa (łącznie z sytuacja opisana wyżej przez Kemuri;)

    Polecam powtarzanie relaksujących rytuałów bo nawet jeśli nie czujemy bezpośrednich, wyrażnych skutków to jestem pewna że następuje poprawa w nas.

    Szczere współczucie dla tych którzy nie pamiętają już jak to jest być całkiem zrelaksowanym..., mogę sobie tylko wyobrazić bo mi coraz ciężej się zrelaksować:(

     

    Medytacja! Medytowanie pomaga mi najbardziej, w szczególności dlatego że polega na "maksymalnym" koncentrowaniu się na tekście medytacji a przy każdej próbie zmącenia skupienia, należy szybko wracać do ostatniego miejsca medytacji, które się przypomina:)

    Po takiej sesji mam w miarę porządek w myślach, myśli płyna sobie swobodnie i czuje spokój, dziwny spokój, który gości u mnie tak rzadko, a powinien być jak przyjaciel- cały czas przy mnie:)

     

    [Dodane po edycji:]

     

    co to jest relaks odkryłem dopiero gdy zapaliłem.....

    mam dokładnie tak samo jak wyżej napisał kemuri...

    ale w związku z tym zastanawiam się ( boję- kolejny lęk:) czy nie jest się w takiej sytuacji bardziej narażonym na uzależnienie psychiczne, skoro wybawia mnie to z napięcia, stresu i daje "normalność"...

    Co Ty na to Kemuri?? Masz jakieś przemyślenia w tym kontekście?? :)

  2. Świetna myśl :!: Spotkajmy się i spędzmy razem choć jedno popołudnie :arrow: tyle osób powyżej pisze że nie ma się zkim spotkać... a my przecież mamy tyle wspólnych tematów ;)

     

    Kto pierwszy rzuci jakimś konkretnym terminem? :?:

     

    i jeszcze ps. do samotnych... może to niezbyt oryginalne, ale ja szukam pocieszenia w internecie :D : np

    http://mkontakt.pl/

    http://www.randkowa.pl/

    http://www.zapoznanie.pl/

    i szukam jeszcze jakiś innych portali bo dopiero zaczynam, cieszy mnie to bo "poznaje" dużo osób w krótkim czasie, mam pełną kontrolę nad tym z kim gadam i mogę sobie spokojnie przemyśleć co gadam :P (co takim jak ja chorym na nerwicę baardzo sprzyja :lol: ) i oszczędza mi nerwów, stresu, kolejnych lęków związanych z wyjściem, dojechaniem gdzieś, byciem z kimś nowym itd , ząś jeśli ktoś mnie zirytuje :twisted: mogę po prostu przycisnąć duży przycisk w obudowie kompa :lol:

     

    [Dodane po edycji:]

     

    Oh, dawno tu nie byłem. Będę się próbował przebic pomału przez to forum :) Tymczasem mam prośbę, szukam osoby która była, lub wybiera się na terapie na Lenartowicza, mam parę pytań.

    Jeśli ktoś potrzebuje porozmawiać (niekoniecznie o Lenartowicza) to prosze o wiadomość, będzie mi bardzo bardzo przyjemie.

     

    Hej Oxt! Właśnie się zapisuje na Lenartowicza ... ty już pewnie chodzisz??? jak jest? :smile:

  3. Cześć! Jeśli chodzi o mnie to biorę Depakine Chrono od 4 tygodni i jestem nim zachwycona :smile:

    w piątek doktorka dodała mi jeszcze Permazinum 25mg na noc, i Andepin 20mg rano.

     

    Kiedyś( parę lat temu) łykałam Fluoksetynę ale nie odczułam jakiś zmian, za to po Aurex czułam się rewelacyjnie... :roll:

     

    Dziś wzięłam 1 raz Andepin, więc na efekty jeszcze trochę poczekam :-|

    Ciekawa jestem czy ktoś ma podobne "mieszanki" :?:

×