Skocz do zawartości
Nerwica.com

jupix2

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jupix2

  1. Ludzie, ludzie ... Te leki zaczynają dzialac po 1-2 miesiącach. Po tym czasie znikaja tez dzialania niepozadane. Wkurza mnie gdy ktos 3 dzien bierze lek i panikuje, ze spac nie moze :evil:

     

    [Dodane po edycji:]

     

    Zaczęłam paxtin dwa tygodnie temu (pierwszy raz sięgnęłam po niego 3 lata temu). Biorę pół tabletki dziennie. Przez pierwszy tydzień było okropnie. Drżenie mięśni, szczególnie silnie odczuwałam okolice układu pokarmowego. Do tego mdłości i kompletny brak apetytu, schudłam najbardziej jak jest to w ogóle możliwe. Do tego nie mogłam spać i cały czas czułam się osłabiona i bardzo zmęczona ale usnąć było mi ciężko. No i ogólne uczucie niepokoju. Ale już powoli czuję się coraz lepiej. Wraca apetyt a i ja czuję się jakby spokojniej, swobodniej. Jak już pisałam brałam ten lek wcześniej i dał bardzo dobre rezultaty w moim przypadku.

     

    \

    A ile trwala twoja poprzednia kuracja i jak dlugo po jej skonczeniu wytrzymalas bez lekow?

  2. Znaczy powiem ze naucylem sie sobie radzic ze swoimi natrectwami. Mysle ze gdybym bral leki na psyche zupelnie bylbym zaleczony. Moim zdaniem tylko ciezka nieleczona nn wyklucza z praktyki lekarskiej. W przypadku lekkiej, zaleczonej nn nie mozna tego zrobic. Poza tym mysle ze gdybym sie wyleczyl z nn to jako psychiatra pomogl bym wieku ludziom>

     

    [Dodane po edycji:]

     

    jupix, rozumiem co czujesz...

    tak sobie pomyślałam, że skoro nie chcesz przyklejać sobie naklejki "chory na NN" to może skorzystaj z porady prywatnego psychologa/psychiatry???

    powinieneś się leczyć szczególnie dla swojego dobra, ponieważ nie wyobrażam sobie męczarni jakie mógłbyś przychodzić, zastanawiając się ciągle czy wypisałeś pacjentowi odpowiedni lek...prędzej czy później nieleczona nerwica dotknęłaby Twojego życia zawodowego...

    Pozdrawiam i głowa do góry :D

     

     

    Gosikmag, Jestes cudowna osoba>>

  3. Wyobrażcie sobie że przychodzę do psychiatry. Zaczynam opowiadać o moich dolegliwościach... Psychiatra zaznacza na karcie, że jestem chory.. I koniec. Mam wpisane do karty, ze jestem chory. I zostaje dyskwlifikowany do zawodu lekarza.

     

    Albo cierpie, nikomu nic nie mowie. Nikt nie wie ze mam nn. I moge byc lekarzem.

×