Skocz do zawartości
Nerwica.com

saalba

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez saalba

  1. Saturn! Mialam dokladnie to samo..w kinie tak wbilam sie w

     

    fotel,ze bardziej chyba nie mozna..Przez caly czas mialam lzy w oczach i gdy wyszlismy z kina oczywiscie nastapilo cos dobrze

     

    znanego, czyli atak histerii..Nastepnego dnia "ataki" byly bardzo czeste..Zasypiam przy zapalonym swietle i jesli budze sie w

     

    nocy o 3, dostaje szalu...becze i...Mam dosc. Ja tez mam podobne leki. Sa chyba jeszcze gorsze od tych realnych.

     

    P.S.

     

    Pisalam, ze w czwartek mialam miec wizyte u pana p. Nie poszlam. Tchorz i tyle.

  2. Mnie ZAWSZE w mniejszym lub wiekszym stopniu "to" dopada w

     

    supermarketach (zwlaszcza w kolejce), kosciele, w laboratorium, kinie..Nie zdarzalo mi sie nigdy miec atakow w domu, ale

     

    ostatnio sytuacja ulegla zmianie i ( co prawda nie sa to typowe objawy) wpadam w panike nawet we wlasnym pokoju. Sa to raczej

     

    napady histerii, a nie leku..Co tu duzo gadac...Spektrum takich miejsc stale sie poszerza.

  3. Nie wiem, jak to jest miec takiego "kaca" (jak to

     

    określiłeś), ale ja np. absolutnie po zadnych lekach nie moge pic alkoholu. Nie wiem, czy sa to jakies konkretne interakcje,

     

    czy kwestia mojego nastawienia, ale zawsze po wypiciu pierwszego piwa zaczyna sie kwas. Moze to dlatego, ze leki, ktore mi

     

    przepisano byly jakies felerne (nie bylam u psychiatry {ide we czwartek}, leki przepisywal mi tata {internista})...W kazdym

     

    razie..takich mix'ów (sobie) nie polecam. :?

  4. u mnie jest tak:

    -jesli nastawiam budzik na 6:28, to musi

     

    sie wylaczyc dokladnie o 8:28 lub o 9:28,

    -gdy ide ulica, musze wytrzymac np. 200 m bez patrzenia przed siebie, bo jesli

     

    mi sie nie uda, to na pewno nie przyjma mnie na studia doktoranckie,

    - wszystko musi sie dziac w ustalonym porzadku,

     

    inaczej mam podly humor,

×