witam serdecznie.ja mam na imie agnieszka, mam 26 lat i od 7 lat cierpie na nerwice lekowa z lekami napadowymi.czytam wasze posty i odnosze wrazenie, ze mam wszystkie wasze objawy razem wziete:/od 2002 roku lecze sie u psychiatry i jakies 8miesiecy temu poczulam sie na tyle dobrze, ze odstawilam wszystkie lekarstwa...to byl blad...leki powrocily ze zdwojona sila,tak ze w lutym gryzlam sciany.jeszcze nigdy dotad nie bylo tak zle.2 marca zawedrowalam do mojego psychiatry i zaczelam brac lek CITAL a wspomagajaco CHLORPROTIKSEN i czuje sie dzis jakbym nigdy nie byla chora!bardzo sporadzycznie mam uczucie dyskomfortu,lub bardzo malutki lek, ale to jest zdecydowanie do zniesienia!!!poza tym wszystko ok.nie boje sie juz wychodzic z domu,ani zostawac w nim sama,nie boje sie miejsc publicznych i nie mam deprechy.polecam ten lek!