To prawda. Chciałbym rozstrzygnąć kto zachował się niewłaściwie. Nie chce kogoś oskarżać niesłusznie.    Obecny psycholog (mężczyzna) zwraca uwagę na brak kontaktu wzrokowego. Nie lubię patrzeć na twarz rozmówcy.  Na dzisiejszym spotkaniu rozmawialiśmy o uczuciach podobnie jak poprzednio. Aby wywołać u mnie uczucia (jak przypuszczam) zmniejszył dzielący nas dystans o połowę potem znów o połowę aż nasze kolana się dotknęły. Nie czułem się komfortowo. Po chwili położył swoją rękę na