Cześć, Mam praktycznie ciągle chaos w głowie i problem w zebraniu do kupy i ubraniu w słowa swojego problemu. Czuję się źle, ale nie potrafię tego wyjaśnić ani opisać. Chyba od zawsze miałem trudności w ubieraniu w słowa tego, co przeżywam. Odbiło to się również na moim związku, w którym kiedyś byłem, bo dziewczyna domagała się, abym dokładnie wiedział co czuję, itp. i umiał to jasno zakomunikować. Czy ktoś z was ma podobnie? Co można z tym zrobić? Bo może od tego powini