marco1

To dziwne, że chce się Wam spac po Fluanxolu. Ma on działanie aktywizujące i raczej pisze się o bezsenności, dlatego nie bierze sie go wieczorem. No, ale może tak reagujecie, sam juz nie wiem... pozdrowienia, marek

Moim zdaniem to lek dobry i skuteczny. Brałam przez pół roku, najpierw z Seronilem, potem z Lerivonem. Moją dawką dzienną były 2 mg, zwiększane w razie potrzeby do 3. Działanie leku poczułam już drugiego dnia brania. Lęki były przytłumione, miałam chęć do działania, a nawet odważyłam się wyjść z domu i zrobić zakupy. Trzeciego dnia miałam jeszcze więcej energii, apatia zniknęła i poczułam się prawie dobrze. Po tygodniu brania wróciła normalność. Lek zadziałał bardzo szybko i nie miałam żadnych objawów ubocznych. Po pól roku brania odstawiłam go bez problemów. Obecnie jestem na samym Lerivonie i Fluanxolu już nie potrzebuję. Lęki, ani żadne inne objawy nerwicowo- depresyjne nie powróciły. Oceniam go na piątkę.

ja wciąż wierzę w to, że ten lek mi pomoże - biore go drugi miesiąc - rewelacji nie ma, ale na pewno czuje się lepiej niż jak byłem w szpitalu (tam był dramat). Trzymam kciuki za Was wszystkich!

Na pewno najlepiej brac po jedzeniu.

Witaj, to naprawde mała dawka tego leku. nie musisz się niczego obawiac. Pzdr

Witam, ja przyjmuje propranolol 3x10mg. Ma on znosic niepokój ruchowy przy stosowaniu neuroleptyku i znosi. Biorę tak małe dawki, ponieważ za bardzo obniżał mi RR.

po stilnox mialam wrazenie ze nie wiem co sie ze mna dzieje straszne jakbym po scianach chodzila

to nie bierz Evelina, rób wszystko, by zasypiac bez benzodiazepin. jest wiele sposobów na lepszy sen: przewietrzenie pokoju, przescielenie łózka, niejedzenie na trzy godziny przed snem, wyłaczenie muzyki, etc.

Czesc, brałem stilnox, estazolam - srednio po nich spałem. Teraz biore chlorpothixen - nie uzależnia, a ja spie

[*EDIT*]

Popieram przedmówcę!!!!!

Witam,

fluanxol to bardzo dobry lek; biorę go od prawie dwóch miesięcy i są efekty. Ustąpiły prawie całkowicie negatywne objawy, tj. otamowanie w mysleniu, izolacja, anhedonia, spowolnienie w mowie - to co najbardziej mi przeszkadzało. Nie jestem senny, nie czuje właściwie tego leku. Biorę 3 mg na dobę; dodatkowo chlorprothixen 150 mg/noc oraz mirtor 45 mg. Tym razem lekarze w szpitalu dobrze trafili z leczeniem; mam nadzieję, że bedzie jeszcze lepiej. Wszystkim biorącym fluanxol życzę zdrowia!!!