Piotr_1978

Cy lekarz rodzinny może przepisać Stimuloton. A pytam sie dlatego bo nie mam w tym miesiącu pieniędzy na wizytę u psychiatry aby wypisał mi receptę ?

A u mnie już po dwóch dniach widać poprawe zdrowia. Szok.

[ Dodano: Pon Lis 27, 2006 8:30 pm ]

Mam pytanie czy Clonazepam i Stimuloton można brać z lekiem na odłiczenie się palenia czyli z Tabaxem ? Za odpowiedzi dziękuję.

Boże jak ja sie żle czuje po Clonazepamum . Mdli mnie , kręci mi się w głowie, czuje dzwonienie w uszach. Czy to jest normalne na początku brania tego leku. Masakra.

Czy ten lek można mieszać z alkoholem a dołkładnie z piwem ?

Mam pytanie czy stosowanie jednocześnie Anafranilu i Ranigastu ma wpływ na wchłanianie tych leków w organiźmie ?

Mam pytanie czy stosowanie jednocześnie Anafranilu i Ranigastu ma wpływ na wchłanianie tych leków w organiźmie ?

Czy propranolol można kupić bez recepty ?

A mi nawet sen nie pomaga. Męczę się w dzień i w nocy. Szkoda gadać.

Biore ten lek juz miesiąc i nie czuje zeby na mnie on działał.

A mi lekarz go przepisał na nerwice. Mam go brać doraźnie.

Nie chcę być złym prorokiem ale może to być objaw uzależnienia. Uzależnić się od alkoholu można również przez małe dawki. Tak mi powiedział lekarz psychiatra. Nie wiem czy to prawda. U mnie właśnie tak było z biegiem czasu zmniejszała się tolerancja na alkohol. Pijąc mniej bardziej byłem pijany niż wcześniej.

Ja tez życzę wszystkim z całego serca aby alkohol odrzucili od siebie jak najdalej. Pozdrówka dla wszystkich

A ja nie pije alkoholu nie z powodu bo się boję reakcji mieszania go z lekami ale z powodu że właśnie on spowodował u mnie objawy nerwicy. Nawet podpisałem KWC na rok czasu i z tego powodu również nie wolno mi pić.

A ja jestem nerwicowcem a ciśnienie mam ok. 118 na 76 prawie ksiązkowe

Co sądzicie o tych lekach ?

Ja niecierpie niezrozumienia bliskich mi osób. A także jak mam ataki nerwicy to takiego wiercenia w zołądku. Nadpobudliwości

Spróbuję wyciszyć nerwy ale będzie to w moim przypadku bardzo trudne.

Właśnie chce teraz zrejestrować sie do psychiatry bo nigdy się tak żle jak teraz nie czułem nawet jak leków nie brałem. Nosi mnie z nerwów po całym mieszkaniu. Nie mogę usiedzieć paru sekund na jednym miejscu Upały upałami ale to co dzieje się teraz ze mną to jest szok. Pozdro.

Wcześniej pisałem że czuje się gorzej wieczorem ale ostatnio coś czuje się żle i rano pózniej w południe jest jako tako i wieczorem znów żle.

Jestem z Żagania a wzieło mi się to z nieśmiałości i ucieczki w alkohol a przez to wszystko były konflikty w domu. I tak to wpędziło mnie w depresje i nerwice. A czy psychiatra dobry nie wiem. Narazie miałem u lekarza tylko jedną wizytę Pozdro

Niby próbuje zająć sobie jakoś czas. To ksiązki to film to znowu spacer jak również praca ale to wszystko na nic. Musiałbym cały czas cos robić i co dziwne zmieniać zajęcia bo po minucie i tak czuje sie paskudnie. Po prostu mnie nosi po całym mieszkaniu na niczym nie moge sie skupić dłużej niż minuta. Jest to takie męczące że szok. Jeszcze mam uczucie że nikt mnie nierozumie i nie współczuje. Oj rodzinia ma ze mną przerąbane :)

Tak siłą woli jeżeli ktoś ma słabą psychike to bez leków nie da rady. Mam jeszcze pytanie. Chodzi o to czy nie pójśc do lekarza aby do tych leków czyli cloranxenu i sulpirydu przepisał mi psychiatra jeszcze coś na nerwy i uspokojenie bo lekarz te leki przepisał mi na lęki. Jak myślicie ?

Byłem u lekarza psychiatry stwierdził u mnie nerwice lękową i przepisał mi cloranxen na sen 10mg i sulpiryd 2 razy dziennie rano dwie a do 17-00 jedną kapsułke. Po tych lekach czuje się paskudnie. Jestem strasznie nerwowy. Nie moge usiedzieć nawet paru sekund w jednym miejscu. Coś wierci mnie w żołądku.Tototalnie mnie wygina. Jeszcze rodzina mnie dobija twierdząc że oni sami zwariują przy mnie. Cały czas o tym myśle i zanudzam wszystkich swoją chorobą. Leki biore dopiero 15 dni. Czy mam iść do lekarza poprosić o zmiane leków ? Czy to jeszcze za wcześnie ? A może to od upałów ? Pomóżcie.

Oj ja też bym chciał ale obowiązki zawodowe to obowiązki. Urlop dopiero we wrześniu. Taki mały pech :)

A jak ktoś ma prace zawodową w terenie w te upały ? I na dodatek ma nerwice. To dopiero jest masakra. Ja do domu przychodze wymiety ze wszystkiego ze wszystkich ludzkich uczuć. Masakra.