Skocz do zawartości
Nerwica.com

goś

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez goś

  1. ja tez bralam Cital na dzien rok czasu- Citalec 20 i do tego na sen tamte leki

    na dzis dzien z leku na dzien zrezygnowalam i tylko na sen biore

     

     

    oo, to może czas pomyśleć o zmianie antydepresantu jednak...ja na dzień też bym już tak bardzo nie potrzebowała, chciałabym już nawet odstawić, ale dobrze by było mieć jakieś jednak oparcie w lekach, więc może połączyłabym branie leków na sen i jeszcze lekkie kontynuowanie antydepresantu :)

    dzięki jaaa, nie wiedziałam, że tak można :)

  2. dzięki jaaa, ja biorę też Cital, więc chyba drugiego antydepresantu nie będę brała...

    gdzieś wczoraj przeczytałam o deprexolecie, może jest taki temat tutaj, to poczytam :)

    mi moja pani psycholog mówiła kiedyś, że hydroksyzynę podaje się też psychopatom na uspokojenie

    teraz jakoś ciężko mi w to uwierzyć ;)

     

    marzę o tym, że kiedyś będę się kładła do łóżka i po prostu zasypiała... ;)

  3. Biorę Cital (20 mg) już 2 lata. 3 razy chciałam odstawić, ale chyba to nie jest jeszcze mój czas na to. Nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych, rewelacyjna tolerancja. To mój pierwszy taki lek i od razu trafiony. Bardzo mi pomaga. Zaczął działać po 2 miesiącach, ale po 1 m-cu też już były małe efekty :)

    Bardzo go lubię :)

  4. Na pierwszej stronie tego wątku widziałam wpis mojej pani psycholog - Małgorzata Wudarczyk z Diady. Ogromnie polecam, aż nawet brakuje mi słów którymi mogłabym ją jeszcze bardziej polecić. Wychodzę od niej uleczona, odciążona i z nadzieją. Jest niezwykle miła, serdeczna, a jednocześnie silna i potrafiąca przekazać tę siłę pacjentowi. :smile::smile::smile:

    Naprawdę leczy.

     

    [*EDIT*]

     

    zapisałam się teraz na terapię grupową do Synapsis.

    ktoś kiedyś chodził?? ;)

     

    miałam już pierwszą wstępną rozmowę kwalifikacyjną...zrobiło mi się okropnie gorąco i prawie znów płakałam tam na fotelu, ale to chyba znaczy, że wciąż trzeba mi jakiegoś leczenia :)

  5. ooo, ja też piję Noni :)

    Od roku biorę silny antybiotyk na wątrobę i w pewnym momencie zaczęły się dość mocne ukłucia po zażyciu antybiotyku. Zaczęłam go popijać soczkiem Noni i już więcej nie miałam ukłuć :)

     

    Nigdy nic nie słyszałam czy można tak robić. Ale nie zauważyłam skutków ubocznych. Noni faktycznie niesmaczny i przez miesiąc picia miałam odruchy "wymio.." ale teraz o dziwo jest ok :)

    Biorę też antydepresanty, ale ich nie popijam sokiem, według mnie to tak jakby się popijało tabletki miętą czy melisą. :P

×