Sarta
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Sarta
-
-
(...)
Ciekawi mnie na jakiej podstawie lekarz [ogólny?] zdiagnozował zapalenie nerwu u Ciebie
Ty życia, a ja nie mogę pracować
Mam to szczęście, że od wielu lat mna i moja rodziną opiekuje się bardzo dobry lekarz rodzinny.
Objawy, które mu opisałam, wystarczyły do zdiagnozowania. Zastosował Amizepin, żeby zlikwidować ból, który mnie dręczył.
Ból prawie ustąpił, ale zdarzaja się jeszcze ataki, o znacznie mniejszym nasiileniu. Pomógł doraźnie, ze wskazaniem na wizytę u neurologa, do którego wybiorę się niebawem.
Nie mam zamiaru łykać Amizepinu, który co prawda pomaga, ale nie moge prowadzić auta (moje narzędzie pracy) jestem oszołomiona
Rodzinny sugerowal, ucisk jakiegoś naczynia krwionośnego (zmiany miażdżycowe) niestety.
-
Cześć Sarta, miło Cię poznać. A zastanawiam się o co chodzi z tym nerwem trójdzielnym Często mam zapalenie tego badziewia... bolesna sprawa i upierdliwa. Możesz napisać coś więcej
Witaj,
Przeszło rok walczę, najpierw pomagały zwykłe przeciwbólowe, atak przychodził nagle.
Teraz od 2 miesięcy, bóle uniemożliwiają mi prace, tydzień temu poszłam do doktorka, przepisał Amizepin,
ból prawie zniknął, ale pojawiły się skutki uboczne, jestem spuchnięta, obolała, śpiąca, wysypka, ogólnie złe samopoczucie, ale bez bólu.Zalecił mi odpoczynek i wyeliminowanie stresu :)))
Aha, nie mogę prowadzić auta ( to moje narzędzie w pracy)
Zdaje się,że czeka mnie wizyta u neurologa...
Pozdrawiam
-
Biorę od wczoraj, neuralgia nerwu trójdzielnego, od przeszło roku.
Jestem senna, lekkie zawroty głowy, ale ból ustępuje
Nie mogłam jeść, spać, mówić, zero koncentracji, niebawem wpadłabym w depresję.
Pozdrawiam
-
Póki co walczę z nerwem trójdzielnym...
Pozdrawiam
Sarta
Witam serdecznie
w Witam
Opublikowano
Kilka dni temu byłam z moim kotem u weta, "pochwaliłam się" moimi dolegliwościami. Sugerował wizytę w Centrum leczenia bólu im. Prof. Garnuszewskiego. Podobno dokonują cudów akupunkturą i laserem.
Chyba się tam wybiorę, nie wyobrażam sobie uzależnienia od Amizepinu.
Bardzo źle psychicznie znoszę tę kurację
Wizyta u neurologa 31 stycznia.
Pozdrawiam