Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szycha

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szycha

  1. Bartek, samobójstwo to najgorsze wyjście z sytuacji, nie tylko dla Ciebie ale i dla twoich znajomych. Jak myślisz co twoi rodzice zrobią jak się zabijesz? Jeśli już podjąłeś decyzje znaczy, że jesteś egoistą i nie myślisz o innych, powód do życia jest choćby taki, że żyjesz dla rodziny! Ale jest na depresje rozwiązanie... Mówisz "nie mam przyjaciół, znajomych" zapisz się na jakiś sport jestem pewien, że ci to pomorze, zapisz się na pływalnie, biegaj, ćwicz, połowa depresji to stan fizyczny, jeśli go poprawisz poprawisz też swoje samopoczucie, samoocenę. Słuchaj pewnie pomyślisz, że jesteś na to zbyt nieśmiały albo co tam sobie ubzdurasz ale jeśli jesteś mężczyzną to 5 minutowy wysiłek fizyczny pomorze ci się otworzyć. Poza tym nie możesz się z kimś po pracy na piwo umówić? Schlanie to też dobry sposób na depresje, tz skuteczniejszy od tych lekarstw (troche krótko trwa ale cóż) :) a dwóch schlanych gości szybko sie kumpluje i powstaje między nimi ciekawa wieź :P Boisz sie zabić? Nie bój się spróbować, samobójstwo wymaga wiele odwagi, ale na pewno mniej niż spróbowanie nowego życia.

    Trzymam za ciebie kciuki i gdybyś mieszkał gdzieś koło mnie na pewno umówiłbym się z Tobą na piwko :P

  2. biedne karpie... szkoda mi ich losu, szkoda, że ewolucja i nasze geny doprowadziły do tego co im robimy... Szkoda, że inwestycja w nasze mózgi się opłaciła... ;( ;(

  3. Cóż ja się chyba zakochałem ale nie wiem, chyba bez wzajemności. Dziewczyna jest na maxa dziwna i jestem pewien, że się we mnie zauroczyła, niestety zauroczenie chyba minęło, to przynajmniej stara mi się pokazać, ale np na "wigilii" klasowej poszedłem z kumplami obejrzeć losowanie drużyny dla Lecha. Oczywiście zakupiliśmy odpowiedni prowiant etc po ok 4h ona dzwoni i się pyta czy może się wbić do nas (byliśmy lekko trzepnięci i tematy były... przeznaczone tylko dla nas, więc odp była jasna chyba). Potem się pytałem czemu chciała się wbić, ona na to, że dla beki i, ze i tak by się nie wbiła, bo musiała gdzieś lecieć, powiedziała to tak, że od razu wiedziałem, że coś kręci, więc spytałem kumpla który z nią był, (po wigilii klasowej), a Marek na to, że się najebała.

     

    He wiem, że to dziwne opowiadanie i miało być krótsze, ale jakoś tak się rozpisałem :P Jak nie chcecie nie czytajcie, bo przynudzające.

    Jak już mówiłem laska na maxa dziwna ale ja nie lubię normalnych ^^"

     

     

    PS Victorek to co piszesz to zauroczenie, miłość nie jest taka silna, ja np co do tej laski czuje... chciałbym z nią być nie wiem czemu tak po prostu jest to tak jakbyś chciał hm powiedzmy zjeść coś słodkiego. Taka zachcianka, tyle, że nie można się nią nasycić NIGDY i ciągle chcesz więcej, można to porównać do nałogu, chcesz zapalić ale nie wiesz czemu... tak tobą steruje mózg, albo siła wyższa :)

  4. Hej panowie miał ktoś z was takie coś, wiem, że to głupie dziwne i pewnie trochę chore, ale podoba mi się taka dziewczyna i nie jest to takie coś (co pojawiało się w moich zauroczeniach ZAWSZE), że chce się uprawiać seks, ale (no wiem, że to chore) powąchać włosy? kurde nie wiem co się ze mną dzieje lubię z nią gadać i wogule ale chyba najbardziej to chciałbym się do niej przytulić i wsadzić nochala w jej włosy :-)

     

    PS wiem, że to chore nie musicie mi przypominać...

  5. Chodzi mi o to, czy jest to możliwe dla normalnych umysłów, czy takie coś może osiągnąć nasz mózg, bo nie stawiajmy złudzeń... Jesteśmy tylko zwierzętami...

     

    PS proszę nie odpowiadać tym, że kocham moją tatę i mamę chodzi mi miłość 2 niepokrewnych ze sobą ludzi.

    z góry dzięki za odp

    Pozdrawiam

×