Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gandalf

Użytkownik
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Gandalf

  1. Z tego co wiem mylimy pojecia ! Choroby psychicznej od choroby umysłowej ! Emocjonalnej z Umysłowa ! Depresja i Nerwica to Emocjonalne podloze a Schiza to Umysł !!!!!!! Jażn rozdwojenie jazni jestescie dwiema oobami na raz ???? Jak nie to nie piszcie o tej chorobie juz ok

  2. Mam bardzo podobnie jak ty, ale mi to juz zwisa jak moge miec juz nawet Shize to moge z nia zyc piepsze to !!!!!! Ale teraz mam takie dni ze lepiej nie mysle o tym, co ja mysle o tym NIE MASZ SCHIZOFREMII !!!!!! Jestes osoba ktora realnie opisuje co jej jest, co do leku kozlatko jestes w bledzie, lek to objaw strachu Schizofremik to osoba ktora realistycznie odbiera swiat ! I ta choroba ma remisje ze pacjent czuje sie dobrze przez meich, dwa pozniej znow ma aure i mu odwala !!!!!!! Wiecie co mnie najbardziej wkrecilo wy ogladaliscie filmy, czytaliscie neta JA GADAŁEM Z CHŁOPAKIEM CHORYM NA SCHIZE PRZEZ GG !!!!!!!!! I to co on mi opisal jak sie czul !! I jest zdrowym mlodym facetem teraz jak sie leczy :shock: Juz z nim nie gadam zeby sie nie wkrecac ! Trzeba odrzucic Net i glupoty i powtarzac nie mam schizy ! Specjalisci po tylu badaniach co ty bylas na bank by sie skapli czy jestes chora bez przesady !!!!!!!!!!

     

    [Dodane po edycji:]

     

    Taki jest dzisjejszy swiat !!! Wyniszcza nas Cywilizacja !!! ZŁOSC I WSTYD i inne wyniszczaja ludzi yo a tu nie poradia psychiatryczna jest bo tak naprawde gucio sie tu kazdy zna na problemach od strony medycznej yo

  3. No ja ostatnio to mysle jak wstane rano az do snu, nie ma 10 min zebym nie myslal ze jestem chory . Mam takie wrazenie ze nic nie ma sensu, ze swiat jest jakis dziwny, mam schize na bank nie ma innej choroby podobnej do tej, trudno jakos sie z nia bedzie zyc tylko niech mi objawy ustapia dala jakies leki zobacze, ogolnie to nie wiem kiedys lezalem u kumpla we Wroclawiu na mieszkaniu nocowalem tam i on mieszka na 10 pietrze i te mysli mi tak nie dawaly spokoju zebym wyskoczyl ze caly sie spocilem :!: To co innego moze byc grypa :shock: Bylem na częstochowskiej terapi 6 miechów i jeszze sie gorzej czuje jak przed nia, nasluchalem sie problemow i sie zaczelo mega sie tam stresowalem i gucio mi to pomogolo :? Wkurza mnie to ze nie moge sie na niczym skupic, malo rzeczy mnie cieszy wogóle no i denerwuja mnie ludzie ze ja musze cierpiec w tak mlodym wieku, ja od dziecka mam przerabane najpierw sie poparzylem, pozniej jako nastolatek mialem kore mozgowa przesunieta i mialem dziwne uczucie jakby zmiana stanu czucia derzawi chyba devau sie pisze . Jak poszedlem na studia strasznie sie balem ze wroci te uczucie biore na to leki do dzis, kiedys w szkole sie to przy kolegach stalo, wiec jakby nie mowic wczesna doroslosc wiec jestem skazazany na ta chorobe na S moze objawy wybuchna za rok, dwa, trzy takie silne ale w swoim zyciu nie widze powaznego sensu naprawde. Jakie mam objawy fizyczne czerwony sie robie masakrycznie sie poce, bije mi serce cisnienie tez pewnie mam lipne, brzuch boli, i sciska glowa jak w imadle. Cóż boje sie isc do pracy, bo nie lubie ludzi, wiec siedze na chacie czasem sie na silownie pojdzie. Wiekszosc ludzi by w zyciu nie powiedziala ze ja mam problemy z psychika wygladam na zdrowego poteznego faceta a jednak :twisted: coz pozdrawiam

  4. :shock: Mam Podobnie :!: Nie przejmuj sie nie jestes sama, ja juz na niczym nie moge sie skupic, jestem na dyskotece czy na grillu ze znajomymi to mysle non stop. A jeszcze jedno mam sny ze mam schize, ze sie chce zrzucic z wału na jasnej górze ! Snia mi sie moje seformacje ciala mam blizne na rece i mi sie to sni nie wiem co robic chyba naprawde jestem poper............... :twisted: Wstyd i Zlosc niszczy ludzi
  5. Wiecie nie wiem byłem na psychoterapi 6 miesiecy i laska gadala ze ma cala rodzine chora i o tamtej pory mam obsesje na temat tej choroby boje jej sie !!! Smierci sie tak nie boje mam wrazenie ze ktos mnie obserwuje np w szybie, ale patrze to ja ! Masakra jak jestemchory umyslowo to nie wiem co ja zrobie :? Nie mam latwego zycia i wiele przeszedlem w zyciu czy ja skazany jestem na ta chorobe nie wiem :!: Ech

  6. Ja ide 8 kwietnia do Psychiatry i nie wiem co bedzie, zobaczymy moze jakos sie to ulozy. Wiem jedno dzisjejszy swiat wymaga odpornosci na stres ja takiej odpornosci nie mam i w zyciu sobie nie poradze to jest bankowo. Wiele w zyciu przeszlem jako dziecko wypadek, pozniej jako nastolatek dziwna choroba ale coz zobaczymy pozdrawiam

  7. No ja sie strasznie tej choroby boje mam mega lęk ! co robic ku. nie wiem bylem pol roku na terapi i nic, laska gadala ma ma rodzicow chorych na schize i ona si boi i ja zaczolem sie od tego momentu bac mega, czytam ksiazke i patrze na kwiatka czy mnei obserwuje :P nie wiem chyba jestem walniety albo czubek totalny juz, strasznie duzo o tym mysle nie pracuje siedze calymi dniami w domu i od rana do wieczora mysle o niej :(

  8. Jezu ja mam po prostu manie ze jestem chory na ta chorobe, czytalem artykuly, gadalem na gg z Schizofremikiem. Po prostu boje sie tej choroby bardziej niz raka czy smierci, nie wiem mam pare obajwow typu ze ciagle mysle, nie wiem co ze mna jest bylem na pol rocznej terapi i stwierdzili ze jestem niedojrzaly emocjonalnie ale po prostu sie tej Choroby boje jak niczego wiecej co mam robic pozdrawiam

  9. Hej

     

    Miałem w ten weekend na uczelni mała przygode, raczej udzielalem pomocy osobie chlopakowi 22 lat waga okolo 105 kg. Przechodzilem z dwoma kolegami do innego budynku na uczelni, a tu stoi moj kolega i mowie na co czekasz, a stoje czekam na karetke to Paweł zasłab ma chyba zawał serca !!!! :!: Ja jako Ratownik Wopr pobieglem, miał noedowład nóg, drgawki bardzo silne, duszenie, ułozylismy go na ławce, podłozylismy kurtki pod jego głowe, ja jeszcze reka trzymalem jego głowe, kazałem koledze uniesc nogi do góry, otworzylem zrenice bardzo zwezone, nie reagowal na polecenia, dusznosci byly dziwne ale nie bylo zadlawienia jezykiem, ułozylem mu głowe w bok, dusznosci zmalaly odech sie wyrównał, strasznie zacisnol reke na klatce piersiowej dokladniej w okolicy mostka, chcialem ta reke w jakis sposób odczepic nie dało rady siła była ogromna. Karetka nie przyjezdzała po 20 minutach !!! Koledzy mi pokazli leki nie wiedzieli co to były to ziołowe tabletki uspokajajce Persen. Podobno był 2 tyg temu w szpitalu psychiatrycznym kolega miał wypis lecz niestety nie przeczytałem co i jak, jak myslicie czy to była może Nerwica Serca silna. P.s Podobno dzien przed sporo wypił alkoholu równiez po wyjsciu ze szpitalu zaliczyl spora Bibe, czy moze bierze silne leki ale dowiem sie tego pzdr .

×