Arek34
-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Arek34
-
-
A po co się ciągle przejmować dziewczynami są przecież inne rzeczy którymi można się zająć.
-
6 godzin temu, beba napisał(a):
A przyjmujesz jakieś leki na receptę?
Teraz nie ale kiedyś brałem jakieś SSRI i lek na depresje dwubiegunową które mi coś mi tam pomogły.
-
17 godzin temu, beba napisał(a):
@Arek34 I co rodzina na to? Masz w nich wsparcie? Może jest możliwość, aby jeździli z Tobą do lekarza. Ile masz lat?
Mam 21 lat i tak mama może pojechać do lekarza problem w tym że jest to leczenie z NFZ i wizytę będę miał 6 czerwca.
-
1 godzinę temu, beba napisał(a):
Arek a rozmawiałeś z rodziną o tym, że takie sytuacje w szkole powodują u Ciebie lęki?
Tak
-
10 godzin temu, Vizyo napisał(a):
Cześć a czy mógłbym wiedzieć czy twoje lęki są spowodowane czymś? Czy to dzieje się samoistnie, że na przykład leżysz i zaczyna się "To dziać" Tak jak mówią najlepiej wybierz się do lekarza. Ale jakiegoś który ma w miare dobre opinie. A do tej pory radzę Ci Ćwiczenia Np Siłownia Ćwiczenia oddechowe Relaks jakiś fajny film fajne jedzenie. Coś co sprawia Ci dużą przyjemność. Miałem podobnie jak ty tylko, że u mnie to był konkretny powód z jakiego lęki się brały. Ale teraz jest dużo lepiej i tobie też tego życzę.
Najpierw powiem ci że mam zdiagnozowany zespół aspergera dla lepszej jasności.
Same lęki to przywożę ze szkoły, sytuacje takie jak spotkanie z nieprzyjemnym nauczycielem czy uczniami wystarczą by wywołać u mnie ataki lęku.
Z lekarzem może być problem bo mieszkam na wsi a nie w mieście.
-
11 godzin temu, Melodiaa napisał(a):
Jeżeli nie byłeś u lekarza a lęki są męczące i obniżają komfort życia to najwyższy czas pójść po pomoc do lekarza psychiatry a także psychologa. Z tego co piszesz Twój stan wymaga pomocy fachowej. My tutaj możemy wskazać drogę, wesprzeć słowem ale z pewnością nie rozwiążemy problemów. Lęk to trudny przeciwnik i z doświadczenia wiem, że uleganie mu tylko nasila problem. Czytanie o lęku plus leki i wizyty u psychologa pomogły mnie z czasem uporać się z ciągłym uczuciem zagrożenia. Na forum na pewno możesz liczyć na słowa wsparcia i zrozumienia.
Dziękuje za słowa otuchy, dzięki wam poczułem że się odrobinę lepiej.
-
10 minut temu, Kraszu napisał(a):
Rady? Do lekarza idź.....
Niby do jakiego?
-
Nie wiem co ja wam ze sobą zrobić, bez przerwy z dnia na dzień męczą mnie lęki z którymi nie wiem jak ja mam sobie poradzić.
Dajcie mi jakieś porady bo ja to się chyba zabiję jak będę tak dalej żyć.
-
Jak jak miałem 16 też nie wiedziałem jak z chudnąć na początku tak samo próbowałem jak najmniej jeść i z 80kg po miesiącu ważyłem 83kg czułem się wtedy całkowicie bezradny więc zacząłem szukać porad w Internecie i przeczytałem o tym by jeść 5 posiłków dziennie więc zacząłem tak jadać byle co poza śniadaniem na które zawsze jadałem kanapkę z czarnego ziarnistego pieczywa i jajkiem po czym zawsze popijałem to sokiem jabkowym z biedronki a następnie z rana jeździłem na rowerze i z 83kg moja waga spadła do 77kg unikając słodkich napoi i pijąc samą wodę.
Do tej pory jem 5 razy byle czego dziennie ale na rowerze już tak często nie jeżdżę dalej staram się unikać słodkich napoi i moje BMI wynosi 24.68 a wtedy 28.06.
-
No to jak tak bardzo potrzebujesz jakiejś panienki to spróbuj znaleźć sobie taką co jest aseksualna i wtedy nie będziesz miał problemu z małym siusiakiem w związku
No to jak tak bardzo potrzebujesz jakiejś panienki to spróbuj znaleźć sobie taką co jest aseksualna i wtedy nie będziesz miał problemu z małym siusiakiem w związku.
Z takimi kompleksami to ty nie jesteś sam dziewczęta też je mają i nawet takiej co jest sucha jak osa wydaje się że jest gruba i jak jej się to powie to się od razu obraża tak samo narzekając na brak parcia ze strony chłopaków.
One też nie są idealne jedna może być gruba druga nie mieć figury trzecia płaska ale i tak dają sobie radę a skoro one sobie dają to czemu i ty byś nie miał.
-
Spokojnie budowanie dobrego związku nie sprowadza tylko do rozmiaru twojego członka
Miłość to coś o wiele więcej niż sam seks.
Kompleksy - Jak je pokonać?
w Nerwica lękowa
Opublikowano
Ja nie widzę żadnego problemu w tym że masz 176cm.
Ja mam 172cm nie mam dziewczyny i się tym nie przejmuję.
Mój dziadek tak samo ma 172cm i znalazł żonę.
Ludzie którzy ci dokuczają albo wyzywają to najprawdopodobniej śmiecie pozbawione jakiejkolwiek wartości.