Skocz do zawartości
Nerwica.com

Artur00

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Artur00

  1. 46 minut temu, DEPERS napisał(a):

    Spokojnie, to tylko atak paniki:) wyrzut adrenaliny rozkurcza naczynia w tchawicy i dlatego puchnie tzw gula w gardle, to samo z sercem adrenalina sprawia, że skurcz komór jest silniejszy i częstrzy niż normalnie, jesteś w gotowości do walki lub ucieczki. Tak więc nie kardiolog tylko psychiatra:) a rano zawsze jest gorzej bo jeszcze jest wysoki kortyzol który u normalnego człowieka powoduje rozbudzenie, a u zaburzonego może być interpretowany jako lęk, dlatego nerwicowcy rano mają ciężko i to samo jak złapią sobie drzemkę w ciągu dnia, bo znowu podczas wybudzania kortyzol jest wysoki:) 

    raczej nie był to atak paniki a bardziej atak lęku

  2. Muszę to napisać bo po prostu nie wiem jak to uczucie opisać.
    Zaczęło się dziś rano, wstałem z mniej więcej średnim samopoczuciem bo ciągle czuję niepokój i po paru minutach podczas chodzenia złapało mnie dziwne uczucie w tchawicy jakby ucisk, zapowietrzanie się, duszności, jakby coś mnie nagle zatykało w tchawicy muszę wtedy odkaszlnąć... serce wtedy czasem przyśpiesza/potyka się, włącza się silna panika, jakby dławienie w gardle, ciężar w klatce piersiowej. To uczucie pojawiło się nagle. Zaczęło się to parę godzin temu a do tej pory teraz czuję silną panikę, duszności, kołatanie serca.
    Nie chce mi się kolejny raz lecieć i robić ekg bo już ekg robiłem wiele razy, holter 1 raz, rtg klatki, morfologię.
    Mam też tak, jak dotknę palcami tchawicę to tak wtedy jakby mnie dusi... nwm jak to uczucie opisać.
  3. Macie coś takiego jak ja? przeskoki serca, zatykanie w klatce.
    Jak tylko wstałem dzisiaj to miałem i mam duszności... postanowiłem wyjść trochę na spacer i 2 razy miałem takie zatykanie, jakby serce na sekunde się zatrzymało i przy tym muszę tak jakby odkaszlnąć. Nie tak dawno przebadałem serce...ekg - ok, holter ok, badania krwii ok a mam takie dziwne objawy eh
    I ciągle przeróżne bóle w klatce piersiowej, pieczenia kłucia...
    Wczoraj mnie obudził silny ból z lewej strony klatki.
×