Mikson123

Godzinę temu, MarekWawka01 napisał:

 

To przesypianie nocy nazywa się fachowo działaniem sedatywnym. Ujawnia się ono jako pierwsze, bo kwetiapina działa silnie przeciwhistaminowo. Działanie przeciwdepresyjne i przeciwpsychotyczne ujawnia się już później. W przeciągu ok. 4 tygodni powinna być już wyczuwalna przynajmniej częściowa odpowiedź w zakresie działania przeciwpsychotycznego.

Dziękuję za merytoryczną odpowiedź.

Właśnie przeczytałem ulotkę jest napisane że działa po dwóch tygodniach a nawet i dłużej.

1 godzinę temu, Fobic napisał:

Działa od razu.

Właśnie przeczytałem ulotkę jest napisane że działa po dwóch tygodniach a nawet i dłużej.

3 godziny temu, Fobic napisał:

200 mg stosuje się jeszcze przy bezsenności. Wydaje mi się, że działanie przeciwpsychotyczne jest w przedziale 300-800 mg.

Ok, ale po jakim czasie zaczyna działać?

2 godziny temu, Fobic napisał:

200 mg stosuje się jeszcze przy bezsenności. Wydaje mi się, że działanie przeciwpsychotyczne jest w przedziale 300-800 mg.

Ok, ale po jakim czasie zaczyna działać?

Witam, po jakim czasie kwetapina zaczyna działać? Mam na myśli zaburzenia psychotyczne. Biorę od tygodnia (dzisiaj dawka 200) i nic nie czuję, poza tym, że przesypiam całą noc.

Biorę już dwa tygodnie 150 i nic nie czuję, ludzie piszą o znacznej poprawie już od pierwszych dni. Od dziś lekarz zwiększył mi dawkę do 300. Bardzo liczę na ten lek i martwi mnie brak poprawy.

1 godzinę temu, We. napisał:

Czesc, ja biorę od dziś 50-25-75.

I na wyższa dawkę nie wskoczę, bo od 25 mg na dobe mam zawroty głowy, podwójne widzenie, meczyly mnie też zaparcia. Biorę dopiero 2 tygodnie...

Nie martw się, to minie, tak piszą ludzie na forum.

W dniu 5.05.2022 o 07:20, Dagmarek napisał:

Ja z kolei biorę 2 miesiąc tylko 150 mg rano (na ibs i związane z tym lęki) na początku pomijając pobudzenie działała idealnie. Już jednak czuję,że tolerancja organizmu nq lek musiała wzrosnąć ,bo ta dawka już mi tak nie wycisza lęków jak wcześniej. Nie chcę jednak zwiększać, chyba dlatego, że w jakiś sposób chce mieć po prostu nad tym kontrolę,jakbym chciała schodzić z pregi. Dziwnie jest to,że działa już słabiej p/lękowo a po 3 godz nadal mam jakieś dziwnie pobudzenie i lekkie kłopoty z pamięcią ehhh  

Zmartwiłaś mnie z tą tolerancją, ja bardzo liczę na ten lek, dopiero zacząłem go brać, a nie chciałbym brać coraz większych dawek.

Czytałem też, że niektórzy biorą ten lek latami i nic się złego z tolerancją nie dzieje.

Zdrowia życzę Ci.

Po jakim czasie pregabalina zaczyna działać?

Zaczynam od jutra ją brać.

W dniu 7.06.2019 o 07:53, Natrętnik napisał:

Po dwóch miesiącach zażywania stwierdzam jednoznacznie, że lek rozjaśnił mi myślenie, percepcję. Faktycznie przypiminają się jakieś epizody z dzieciństwa. Ogólnie czuję różnicę jeśli chodzi o szybkosc podejmowania decyzji, ten lek faktycznie pomaga.

Cześć, po jakim czasie od przyjęcia pierwszej tabletki poczułeś poprawę?

Może jest ktoś jeszcze komu ten lek pomógł.

Pytam bo zacząłem go brać.