Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lela123

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Lela123

  1. 1 minutę temu, Lela123 napisał:

    Dla mnie Esci jest lekiem, który "uratował" mi życie. Biorę 10mg ale pierwszych 6 dni brałam 5mg i wtedy miałam nudności, poczucie bycia "obok" wszystkiego, bóle głowy. Po około tygodniu zaczęłam się lepiej czuć a w chwili obecnej, czyli od 12 dni biorę lek i czuję się rewelacyjnie! miałam problem z lękiem ogólnym, załamaniem nerwowym ....i po wielu przejściach trrrrach....po prostu rozpacz. Nie dawałam sobie rady, miałam koszmary, trzęsłam się i ten ogromny lęk paraliżował mnie do tego stopnia, że nie mogłam normalnie żyć. Nikomu nie życzę.... Ten lek zdecydowanie poprawił moje samopoczucie. Wiadomo, na początku są skutki uboczne ale każdy lek je ma. Ja toleruję go świetnie. Jest to lekarstwo, które mi pomaga. Nie czuję już lęku, mogę normalnie żyć i cieszyć się różnymi rzeczami. Próbowałam psychoterapii ale mi nie pomogła. Nie warto się męczyć, jeżeli może być lepiej

    A oprócz tego jest to lek niedrogi a bardzo pomocny. Można kupić jego najtańszą wersję Escitalopram Actavis 10mg, 28 tabletek za 15,99zł 🙂 Koszt leczenia na 6 miesiecy to ok. 100zł

  2. Dla mnie Esci jest lekiem, który "uratował" mi życie. Biorę 10mg ale pierwszych 6 dni brałam 5mg i wtedy miałam nudności, poczucie bycia "obok" wszystkiego, bóle głowy. Po około tygodniu zaczęłam się lepiej czuć a w chwili obecnej, czyli od 12 dni biorę lek i czuję się rewelacyjnie! miałam problem z lękiem ogólnym, załamaniem nerwowym ....i po wielu przejściach trrrrach....po prostu rozpacz. Nie dawałam sobie rady, miałam koszmary, trzęsłam się i ten ogromny lęk paraliżował mnie do tego stopnia, że nie mogłam normalnie żyć. Nikomu nie życzę.... Ten lek zdecydowanie poprawił moje samopoczucie. Wiadomo, na początku są skutki uboczne ale każdy lek je ma. Ja toleruję go świetnie. Jest to lekarstwo, które mi pomaga. Nie czuję już lęku, mogę normalnie żyć i cieszyć się różnymi rzeczami. Próbowałam psychoterapii ale mi nie pomogła. Nie warto się męczyć, jeżeli może być lepiej

  3. 3 godziny temu, tizziano napisał:

    U mnie niskie dawki ch...ja dają  -potwierdzam na lęki tylko wysokie dawki... Jadę na ESci już 4,5 miesiąca. Na dawce 10 mg miesiąc-lipa, na 15mg- 3 tygodnie-lipa, na 20mg- 3 tygodnie lipa. Dopiero na 30 mg poczułem poprawę mocną i dopiero po 2,5 miesiąca na tej dawce.... Czyli poprawa nastąpiła po 4,5 miesiąca...Wcześniej brałem inne ssri w średnich dawkach (jedynie sertalina dojechałem do 200 mg) i kupa dawały... także niech mi nikt nie mówi że Escitalopram nie rozkręca się długo.... Poczytałem dużo i wiele osób poczuło WYRAŹNĄ poprawę dopiero po ok. pół roku.... Ludzie biorą nawet dawki do 50 mg esci.... także jak ktoś bierze 10 mg od 3 miesięcy i się dziwi że nie działa...to...niech się nie dziwi...szczególnie na GAD OCD czy podobne...pozdrawiam

    Jeżeli często spożywasz alkohol, to lek praktycznie nie będzie działał. Nawet, jeżeli spożywasz go sporadycznie to zaburza to działanie leku. Podobnie jest z innymi używkami. Niestety, najlepiej jest je wszystkie odstawić

×