Skocz do zawartości
Nerwica.com

Azuro

Użytkownik
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Azuro

  1. witaj wspolczuje dziwczynie ;) ale musi byc z niej twarda sztuka ;)

    ale fajnie ze zdajesz sobie z tego sprawe bo najwazniejsze to dostrzec problem

    pozdrawiam

  2. Rozumiem ze na pewno bardzo ci trudno i skoro to robisz musisz przezywac ogromne cierpoienia i meki psychiczne i tylko to przynosi chwilowa ulge rozumiem takze ze rady typu przemysl to itd nic tu nie dadza bo jak myslec trzezwo skoro tkwi sie po uszy w bagnie. Mysle ze nie jestes sama i kazdy czasem maja ochote rzucic to wszystko miewa takie mysle choc niektorzy czesciej ;) ale faktycznie Amy Lee ma racje zycie z bagazem czyjejs smierci nie moze byc ulga dla nikogo powstaje wiele pytan dlaczego?nie zauwazylismy niczego wczesniej czy moglismy temu zapobiec?

    sa osoby ktorym na tobie zalezy wiec walcz chociazby ze wzgledu na nie.

  3. no z reguly chyba nie mozna do konca nikomu ufac i zawsze warto zachowac troche zdrowego rozsadku choc w przypadkach niektorych zaburzen to nie jest wlasciwie mozliwe

    oczywiscie zdarzaja sie niekompetentne pasztety ale nie powinnismy chyba generalizowac to tak samo jak zdarzaja sie mechanicy do bani.

    probowac trzeba

  4. kojarzy sie to z borderline

    opisz cos wiecej masz np problemy z regulacja emocji? czujesz sie bezwartosciowy? angazujesz sie w impulsywne i ryzykowne zachowania np lekkomyślne prowadzenie samochodu, niebezpieczne kontakty seksualne, zażywanie nielegalnych narkotyków, hazard?

    czesto zmieniasz prace przyjaciol?

    widzisz swiat czarny albo bialy? jednego dnia dana osoba moze byc dla ciebie dobra nastepnego zla? stosujesz autoagresywne lub samobojcze zachowania?

    jesli na wiekszosc odpowiesz tak to moznabyloby sie zastanowic nad borderline

    pozdrowienia

×