Skocz do zawartości
Nerwica.com

i12345i12345

Użytkownik
  • Postów

    28
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez i12345i12345

  1. There are examples of cured people or people who will be cured in the future by in my opinion curing some pathogens:
    1) By helicobacter pylori curing. ( http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=10&t=2137) https://pssdlab.wordpress.com/2018/07/28/re-brain-gut-axis-in-the-pathogenesis-of-helicobacter-pylori-infection/
    2) By helicobacter pylori curing probably. She didn't write anything more on the forum.  ( http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=26&t=223&p=1586#p1586 )
    3) By histolityca curing. About 90% cured after 3 days of antibiotic. ( https://pssdlab.wordpress.com/gi-tract-infection/) 
    4) By histolityca curing probably in the future I think. ( http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=20&t=2254) 
    5) By cleaning body of some bacteria and other pathogens with Pramipexole, probably. ( http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=20&t=1816 )
    https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1002/aoc.3737:
    "This work reports the preparation of multiwalled carbon nanotube/pramipexole/Ag (CNT/pra/Ag) as a novel antibacterial agent, in which pramipexole groups are utilized as linkers to secure Ag nanoparticles to carbon nanotube surfaces without agglomeration. The resulting CNT/pra/Ag sample was characterized by performing transmission and scanning electron microscopy, wavelength‐ and energy‐dispersive X‐ray, X‐ray diffraction, Fourier transform infrared, inductively coupled plasma and Raman measurements. Using this approach, monodisperse spherical Ag nanoparticles in CNT/pra/Ag have narrow size distributions with average diameters of ca 3–8 nm. The antibacterial activity of CNT/pra/Ag was investigated against bacterial species Staphylococcus aureus, methicillin‐resistant S. aureus, Pseudomonas aeruginosa and Escherichia coli using the paper‐disc diffusion method and by determining the minimal inhibitory concentration. CNT/pra/Ag showed better inhibitory activity towards Gram‐positive bacteria than Gram‐negative bacteria in this study, which indicates its potential as an antibacterial material for laboratory and medical purposes."


    6) By intestinal transplant. (Ghost - user - talked about this case)
    7) By curing pathogenic fungi - Candida and Aspergillus. ( https://pssdlab.wordpress.com/gi-tract-infection/) 
    8) By curing pathogenic fungi. ( https://pssdlab.wordpress.com/nystatin/) 
    9) By cleaning body of some bacteria and other pathogens - Bunny, she took a lot of supplements like MSM. ( http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=10&t=2262 )
    10) By pathogens curing with licorite root. ( http://www.dr-bob.org/babble/20101203/msgs/972934.html) 
    11) By pathogens curing with MSM and Burbur. ( https://www.youtube.com/watch?v=bx_NNe6xMkk&t=690s )
    12) By reducing serotonin in pathogens by Mianserin probably. Medicines also often have the ability to destroy various pathogens. (https://pssdlab.wordpress.com/louis-syfer-mianserin/)

    13) By Dientamoeba fragilis curing probably in the future I think (http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=20&t=2254&start=20)

    To że nie znasz takich historii to nie znaczy że ich nie ma. Więcej dyskutować na temat przyczyny PSSD nie mam za bardzo zamiaru.

    Polecam poczytać każdemu tego posta ;) Z tego można w 100% wyjść w kilka dni.

    Podstawowe badania to bakteryjny posiew kału i badanie na pasożyty. Wykrywalność pasożytów z tego co wiem wynosi około 30%, więc czasem trzeba szukać innymi metodami niż te podstawowe, podobnie z bakteriami.

  2. W tym że zdajesz sobie sprawę że inni ludzie biorą antybiotyk i są zdrowi? Wiesz że wszystkie historie wyleczonych z PSSD (które znam) mają związek z patogenami? Przerosty grzybów są bardzo rzadkie, tak samo jak borelioza. Patogenne bakterie i pasożyty to clou. Gdybyś czytał badania to byś wiedział że serotonina nasila działanie niektórych patogenów. "W dodatku podobno w układzie pokarmowym jest najwięcej serotoniny", chodziło o metabolizm serotoniny, że patogeny go zaburzają. Spędziłem prawie dwa lata na badaniu zjawiska, ludzie badają się na forum i wychodzą patogeny, które jak leczą to po paru dniach PSSD znika. I tyle. 

  3. Nie wiem co z trądzikiem, jednak po prostu bym się zbadał i poszedł do lekarza.

    Też mam zapalenie mieszków włosowych. Nie warto się rozpisywać i rozmyślać zbytnio, ja już wiem co powoduje PSSD i jest to potwierdzone przez przypadki i wiele innych kwestii, i na forum amerykańskim wszyscy się badają i powoli wychodzą wyniki z patogenami.

    Żeby zbadać gronkowca trzeba np. zrobić posiew bakteryjny plwociny.

  4. Oczywiście że SSRI nie powodują, tylko wchodzą w interakcję z patogenem. PSSD to nie wynik depresji. Lekarz zapewne wam powie że to niemożliwe by sam lek to spowodował i ma oczywiście rację. Kolejne osoby na amerykańskim forum diagnozują patogeny, m.in. czerwonkę pełzakowatą czy dientamebę. Ja zrobiłem już mnóstwo badań i robię dalej, ale prawdopodobnie już znalazłem powód, ale chcę się zbadać dokładnie przed leczeniem, wydałem już mnóstwo kasy. Prawdopodobnie zaraziłem się gronkowcem złocistym.

    Chodzi o infekcję lub nadmiar czegoś w organiźmie, np. danych bakterii, jeśli chodzi o PSSD. Jednak na ogół chodzi o infekcję.

    Przypomnijcie sobie czy nie macie lub nie mieliście w tym czasie lub wcześniej żadnych problemów żołądkowych. Oczywiście nie wszystkie patogeny dają takie objawy u osób, nie zawsze jest to mocno objawowe.

    W układzie pokarmowym metabolizuje się około 95% serotoniny i istnieje około 80% komórek układu odpornościowego.

    Jak się pojawia problem zdrowotny to się idzie do lekarza, on dobrze wie że sam lek tego na ogół nie powoduje.

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/13678830

    Patogen zaburza metabolizm serotoniny, serotonina wzmacnia patogen i patogen skupia z reguły w sobie serotoninę która dostała się do organizmu.

     

  5. Odciążyć od brania antybiotyków? A to czemu? Jak się ma infekcje i chory układ pokarmowy to się bierze antybiotyki, tak działa świat, że idzie się z infekcją do lekarza, lekarz zapisuje lek, często antybiotyk i jest się szybko zdrowym, na 99% te problemy powodują PSSD.

    Nie zraźcie się bo problem na 99% tkwi w tych rzeczach, w układzie pokarmowych.

    Nie istnieje tylko helicobacter pylori i nie każdy lek działa tak samo.

    Polecam się porządnie zbadać ;) Myślę że wszyscy z tego wyjdziecie w 100% w kilka dni.

  6. Badania zrobione, czekam na wyniki:

    1) Helicobacter pylori IgA
    2) Helicobacter pylori IgG

    3) IgE sp. F403 - drożdże browarnicze
    4) IgE sp. M3 - Aspergillus fumigatus
    5) IgE sp. MP1 - mieszanka pleśni
    6) Czerwonka pełzakowata
    7) Mykologia (Grzyby drożdżopodobne)

    8 ) HAV przeciwciała całkowite
    9) HBc przeciwciała całkowite
    10) HBc przeciwciała IgM
    11) HBe antygen
    12) HBe przeciwciała
    13) HBs przeciwciała
    14) HCV przeciwciała

    Jestem na 99,9% pewny że dziś został zwalczony problem PSSD/PFS/PRSD !!!

    LUDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  7. PRAWDOPODOBNIE WSZYSCY JESTEŚMY URATOWANI W 100% !!!!

     

    "Solution
    First of all PSSD community is bunch of psychotic. Talking about epigenetic change and other stuff they don't know about. It's not even disease but simptom. After 3 years no improvement i start to check deep. Diagnosis of chronic gastrits with helicobacter pylori. Eradicated them and gone on healthy varied diet. PSSD has been gone within 3 months. thats it. Deficient of some nutritions. What do people have in common? Years of stress, poor diet? Check GI Tract.

    Usage of antibitotics + Prilosec. I recommend to search some terms at your own forum. Diarrhea, stomach, abdominal, stool, colitis, gut, funny isn't it?

    Single case report is no science to you?
    "

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4297217/

    http://www.pssdforum.com/search.php?author_id=126&sr=posts She has problem with Helicobacter pylori too. Since 2015 she wasn't on forum. Maybe she's too 100% cured by antibitotics?

    "GI Tract Problems

    Every so often, I am confronted with a case that forces me back to the GI tract. While I am uncertain of the legitimacy of these cases, I believe that their repeated occurrence deserves them a spot on this site.

    This began in 2015 when PSSD forum user iggy131313 posted about anecdotal reports of help from anti-fungals. These findings can be summarized on this site’s page dedicated to NystatinLicorice Root has also been hypothesized to help PSSD due to its anti-fungal properties.

     

    In the spring of 2018, PSSD forum member afx posted about his PSSD success with anti-fungals, which has been edited down (…) and proof-read for [minor] punctuation.

    I am 7 years sufferer from PSSD after 3 years of extensive use of antidepressants…I ended up with all the PSSD symptoms, all of them, You name it. I tried lots of stuff and I know how it is frustrating when nothing really works…My improvements so far – Sensation +++ Orgasms +++ Libido ++ Erection ++ Arousal ++ Basically, everything keeps on improving. What is the medication?

    Itraconazole 100mg capsules (taken 2x in the morning and 2x in the evening so totally 400mg daily, started with 100mg a day to see if there is no adverse reaction of the body) + quality probiotic… I have noticed some results after only 2-3 days of Itraconazole.

    Itraconazole is a very potent antifungal. I also tried Nystatin for over a month (5 M.U. daily) with absolutely no effect. Nystatin first of all is NOT a SYSTEMIC ANTIFUNGAL (works only locally in the gut)… There are also few people who tried Fluconazole (Diflucan) but for very limited time and in small doses and it may not work in all cases also because it has smaller spectrum of action than Itraconazole.

    Go to a lab a get Your blood tested – for Candida, Aspergillus and all possible Fungi, Molds, Yeasts that they offer. Antigens, antibodies and IgA IgG IgM, simply all methods possible…Problem with these pathogens is that once they multiply and migrate and are present in some parts inside of the body they release multiple toxins that PREVENT in our case sexual [organs] from… using our own body hormones (testosterone) as [they] should.

    [Itraconazole] does work for me and keeps healing my symptoms of PSSD everyday that I have been suffering for over 7 years. Chunk by chunk, not artificial boosts like from other medications that is one day perfect next smaller then good again then fades away completely… It is best taken alone or with synergic antifungal like Terbinafine, but I did not try this combination myself yet…

    – afx, April 2018 @ http://www.pssdforum.com

     

    I am taking this for almost a month and I have noticed some very nice successes that keep building up so far mostly in sensation and orgasms, but other sexual aspects like libido are also improving

    – afx, May 2018 update

     

    In the summer of 2018, a reddit user claimed he had received a:

    “Diagnosis of chronic gastrits with helicobacter pylori. Eradicated them and gone on healthy varied diet. PSSD has been gone within 3 months. thats it. Deficient of some nutritions…Check GI Tract.”

    – r/PSSD user

    After reaching out for specifics he responded cryptically:

    Usage of antibitotics + Prilosec.

    – r/PSSD user

     

    PSSD has been hypothesized to share similarities to Post-Finasteride Syndrome (PFS). A user, saywhatwhat, on http://www.curezone.org posted about his PFS recoverysometime in 2015.

    I’m writing this because I was one of the several people who experienced dramatically compromising side effects after taking finasteride in the form of Propecia. Said side effects included an essential collapse of my sexual system (no libido, impotence), brain fog, anxiety issues, depression, ’emotional blunting,’ and fatigue.

    It took me 11 years and several doctors, but I finally got a diagnosis and–lo and behold–I’m cured. I’m cured!

    It turns out I had a parasitic protozoa called e. histolytica. It’s been mentioned on this website before and it seems exceedingly common globally. An estimated 10% of the population has it, but apparently it’s asymptomatic in most people.

    I welcome responses to this message and will be happy to answer questions. Here are answers to questions I can think of:

    1. I was diagnosed by an actual doctor.

    2. I did eventually come to suspect I had a parasite. The suspicion only aroused once I tried an elimination diet. Wheat was fine, dairy was fine, eggs were fine, but Sugar (sucrose) triggered my symptoms to a terrible degree. The Sugar connection is what eventually led me to question parasites.

    3. I did try a few at-home remedies, and some of them were genuinely effective in abating symptoms but none of them cured the infection. It must be treated with antibiotics.

    4. Alternative treatments that offered release were avoiding sugar, Humaworm, and ParaGone. I’d personally recommend ParaGone over Humaworm, but I think they’re both effective.

    5. I also experienced relief from Lactoferrin (Jarrow’s brand), and found they made the other treatments (including antibiotics) much more effective.

    6. The antibiotics that cured me were metronidazole (500mg 3x a day for 10 days) and paromomycin (1,000mg 3x a day for 5 days). Relief came pretty quickly–I felt 90% on top of the world by day three.

    7. I have no idea where I caught e. histolytica. I assume it was in my body for a while, and then the Propecia made it rage out of control. I wish I had caught this 11 years sooner, but I’m just glad to have it done with.

    If you or anyone you know is having problems with Propecia, please see a doctor about e. histolytica! I had a stool test come back negative initially, but it showed up on a retest. I’d recommend finding an infectious/tropical disease specialist in your area, or a gastroenterologist familiar with e.h.

    Again, I’ll try and respond to any replies to this. I wish everyone the best of luck, and I really hope this works for all fellow Propecia sufferers, as I finally feel like I have my life back now.

    – saywhatwhat, 2015

    SAYWHATWHAT RESPONSES (2017)

    I had a rectal swab performed by a parasitologist, so he basically took some mucus out of my butt and then looked at it in a microscope.

    My symptoms were all over the board, but I had a lot of the typical ones: zero libido, impotence, anxiety, fatigue, and shortness of breath. I never had any feminization symptoms like swollen breasts, although I did end up gaining about 40 pounds, which was very very unlike me (I’m naturally pretty slim even without exercise).

    For my gastro symptoms, I would get bad anxiety after eating just about everything, especially sugar. I basically never had well-formed bowel movements and peed like a crazy person all the time. I also ended up getting really weird muscle twitches all over my body (esp. hands, calves, eyelids, and the tops of my shoulders), but those all completely disappeared once I was treated for the e. histolytica.

    I’m not a doctor so please don’t take this as medical advice, but my understanding is that with an e. histolytica infection, Metronidazole needs to be taken initially to kill the adult form of the protozoa, after which Paromomycin needs to be taken to kill the eggs (and I’m guessing any potential retard generation).

    That said, you do *not* take these two drugs together. They need to be taken in succession, with Metronidazole first followed by Paromomycin. I hope this helps!"

     

  8. Większość ludzi na PSSD forum ma podwyższony progesteron, w tym ja, ale to nie powód by mieszać hormonalnie - przynajmniej według mnie. Poza tym nie ma żadnej historii pełnego sukcesu z tego co wiem po zastosowaniu hormonów, tym bardziej progesteronowych.

    Odpowiadając na pytanie: tak dziesiątki milionów osób brało te leki od czasu wprowadzenia na rynek, wiadomo że część ludzi jednak nie decyduje się na leki a i tak wykupują, ale to promil. Temat rzeka.

    Ktoś stąd oprócz Grzegorza wracał do SSRI/SNRI?

    Ktoś stąd wyszedł z PSSD? benzowca i chojraka nie uważam za wyleczonych z PSSD, chyba że zbyt mało wiem na temat ich przypadków.

    Robicie coś żeby wyjść z PSSD? Bierzecie jakieś leki psychoaktywne?

  9. 13 godzin temu, tictac napisał:

    W takim razie jakie leki ( oprócz tych ziołowych, bez recepty) są w miarę bezpieczne w leczeniu nerwicy i depresji ? Ostatnio raz paroksetynę wziałem pół roku temu, nigdy nie przekroczyłem dawki 20 mg nigdy nie łączyłem z innymi lekami ( oczywiście oprócz benzodiazepin). Lek odstawiałem bardzo powoli. W ogóle na początki i w trakcie stosowania SSRI miałem jeszcze inne skutki uboczne, zobojętnienie totalnie, niewrażliwość na emocję, przestałem się interesować hobby, nie umiałem spontanicznie płakać, śmiać się jak by cały świat po prostu zmienił odcienie na wyblakłe - to było również straszne. Z libido też działy się niestworzone rzeczy, zmniejszyła się ilość nasienia, również zrobiło się wodniste, osiągnięcie orgazmu graniczyło z cudem - czasem towarzyszył mu bardzo silny ból głowy lub uczucie "tuż po".  Leki pomagały zachować spokój w społeczeństwie, ale byłem inny jak bym się narodził na nowo z wypranym mózgiem.

    Teraz szukam czegoś innego na nerwice i depresję. Co sądzicie o lekach takich jak Doxepin , Lerivon ? Tak bardzo nie chce wracać do SSRI, a nie mam teraz pracy i wróciły wszystkie lęki. Spasmoliny już nie łykam, miała mi pomagać na nerwice wegetatywną, ale na to najlepiej pomaga zajęcie się czymś innym niż skupianie na bólach brzucha.

     

     

    Te ziołowe nie do końca są tak bezpieczne. Z tego co pamiętam to dziurawiec spowodował PSSD u kogoś. Ale upreguluje niestety chyba tylko postsynaptyczny 5-HT1a. 

    http://strona.ppol.nazwa.pl/uploads/images/PP_1_2014/59Szafrański_PsychiatrPol_1_2014.pdf

    https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9342771

    Dwie historie sukcesu z użyciem dziurawca (chociażby postsynaptycznego, kto wie czy nie aktywowało również presynaptycznego, jednak dziurawiec nie jest jeszcze mocno zbadany, więc nie do końca wiadomo): https://pssdlab.wordpress.com/kramdrol-st-johns-wort/

    https://pssdlab.wordpress.com/beetlebum-st-johns-wort/

    Nie trzeba ich łączyć by mieć PSSD. Większość ludzi ma PSSD po jednym leku. Jest np. przypadek na forum gościa który dostał PSSD po jednej tabletce Prozacu http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=41&t=1753

    To o czym mówisz jest normalne podczas stosowania leków z tej grupy.

    Leki jak już pomagają objawowo wspomagać w większości. Powody lęków, podłoża problemów trzeba pokonywać samemu, bez wymiernego działania oddolnego i pracy nad sobą niewiele się zmieni przeważnie. Ciężko żeby się zmieniło, to tylko oszukiwanie mózgu i w większości nieprzynoszące większego efektu. Leki to mogą być tylko wspomagacze terapii. Nie można pokładać w nich takich nadziei. Przynajmniej to nie droga dla mnie, szkoda że tak późno do tego doszedłem. To nie są cukierki.

    Miansę brałem 3 razy, jeden z gorszych leków na rynku. Zamula, rozbudza lęki. Żadnych pozytywów prócz "lepszego snu".

    Doksepina jest trójpierścienowcem i obciąża serce, poza tym działa jeszcze mocniej na histaminę od Mianseryny, z tego co wiem zamulacz jeszcze większy i niewiele dobrego wynika z jej brania. Ale wiadomo każdy organizm jest inny.

    Najlepszym lekiem jaki brałem była Pregabalina, a nie brałem największej dawki, zero widocznych skutków ubocznych, najmocniej ze wszystkich leków jakich brałem działała na lęki, lęk uogólniony, jak dziwnym było uczuciem jak zorientowałem się że nie tak szybko zaczyna mi się spinać kark i mięśnie i byłem bardziej wyprostowany. 

    Drugim najlepszym lekiem jaki brałem był Moklobemid, również bez widocznych skutków ubocznych prócz odrobinę mniejszego apetytu i libido. Budziłem się po około 5/6 godzinach. Znośnie działał powiedzmy, nie miał większych skutków ubocznych.

    PSSD może spowodować wiele leków takich jak np. oczywiście SSRi, SNRI czy Mirtazapina, Arypiprazol.

    Jednak jeśli chodzi o ogólne bezpieczeństwo i nieinwazyjność to według mnie Pregabalina i Moklobemid są w ścisłej czołówce, jak nie na samym szczycie, brałem dużo leków, ale oczywiście nie wszystkie. 

    A kiedy brałeś Spasmolinę? Podczas brania Paro? Jak długo? :D

  10. Ja na szczęście mam świetnego lekarza, który jest również świetnym człowiekiem, który zawsze empatycznie podchodzi do sugestii pacjenta i jest bardzo elastyczny zachowując bezpieczeństwo terapii. Patrzy na wiele sfer i podchodzi do pacjenta kompleksowo.

    Coraz mocniej zastanawiam się nad Prami, obawiam się strasznie odwrażliwienia dopaminowych receptorów również, co byłoby straszne. Nie wiem czy ryzyko nie jest za duże, muszę poczytać o odwrażliwieniu receptorów dopaminowych.

  11. Ostrożnie, bezpiecznie i odpowiedzialnie, sto razy to przemyśleć pod różnymi kątami, być pod opieką lekarza, uzgodnić to oczywiście z nim. 

    O których mówisz? http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=10&t=2071

    Wiele jest niedostępnych, to fakt, ale wiele też jest dostępnych.

    Jest też opcja: https://pl.wikipedia.org/wiki/Import_docelowy_leków , http://www.nfz-warszawa.pl/dla-swiadczeniodawcow/recepty-leki-apteki/informacje-ogolne/import-docelowy/ .

    Pramipexole jest dostępny w Polsce. http://www.pssdforum.com/viewtopic.php?f=20&t=1816&start=150

  12. Tak samo Mirtazapina, Abilify i prawie każdy lek który agonizuje chociażby jeden z receptorów powoduje PSSD i spowodowało u niektórych ludzi. Rozumiem że mówisz o pete i fred1234 którzy wyleczyli się powrotem do SSRI/SNRI (małe dawki)? https://pssdlab.wordpress.com/pete-low-dose-ssri/ , http://www.pssdforum.com/search.php?author_id=374&sr=posts

    Z reguły każdy ma takie objawy jak my :D

    Mega że robisz badania i to zwiększa wiedzę, jednak według mnie warto ciągle działać farmakologicznie. To podstawa. Płynięcie w coraz dalsze tezy zawsze in plus, byle racjonalnie i znaleźć złoty środek, nie zwariować. Nasz mózg jest w swojego rodzaju uśpieniu, ponieważ 5-HT1a jest zdezaktywowany. Jednak rozwiązanie myślę że nie jest tak zawiłe (mimo że mimo wszystko jest).

    Użytkownik Nevergiveup z tego co wiem był tu w ostatnim czasie najaktywniejszy i chyba najbardziej zaangażowany, a od prawie 3 miesięcy (11 marca) nie napisał nic na forum. Jednak ma wyłączone pokazywanie aktywności na forum od samej rejestracji. Ciekawe czy jest już zdrowy, a może przeniósł się bardziej na pssdforum. On wracał do SSRI i zawsze miał blisko 100% powrotu podczas brania leku i potem wszystko wracało. Jeśli to czytasz ziom to daj znać co z Tobą, czy na PW, czy tu, proszę :D

     

×