multikonto_666

Nie, nie chcialo mi sie nawet zmieniac IP. I kolejny temat, zamiast tylko zglosic, tak tylko chce zauwazyc.

Amitryptylina to jeden z najskuteczniejszych antydepresantow. Zaleta jest jego szybkosc dzialania (w porownaniu do SSRI), ale przy nadmiernym pobudzeniu wybralbym wlasnie klomipramine ze wzgledu na slabszy wplyw na uklad noradrenalinowy. Z czasem na pewno tez zadziala na lęki pozytywnie.

Moze warto zapytac lekarza czy nie warto zamienic na klomipramine z tego wzgledu (+dodatkowo lepszy wplyw na lęki), poki jeszcze nie masz dlugiego stazu na amitryptylinie?

Zeby Twoja wypowiedz miala jakikolwiek sens musialbys sobie zrobic badanie przed braniem lekow przeciwdepresyjnych -> nastepnie brac LPD (najlepiej jeden tylko) -> znowu zbadac po wyjsciu substancji z organizmu. Tak to nie wiadomo, czy po prostu nie miales tak od zawsze.

0.25? A nie 25mg? Na tak mala dawke chyba nawet podzielic by sie dokladnie nie dalo bez dokladnej wagi.

Spodziewaj sie przede wszystkim suchosci w ustach. Lek ten jest dosc silnym adrenergikiem (wraz z jego metabolitem) wiec mozesz poczuc lepszy napęd, ale moze tez zwiekszyc poczatkowo lęki. Jednak tez ma wlasciwosci usypiajace, wiec jezeli tak bedzie na Ciebie dzialal, to zmien pore brania na wieczor.

Jezeli nie masz problemow z napedem, to wolalbym juz brac klomipramine, ktora to silniej powinna podzialac na niepokoj.

Wenla moze troche pomoc, ale nie liczylbym na cuda

Ale gdzie blokuje GABA? GABA jest modulatorem w wielu miejscach układu nerwowego, podobnie jak Acetylocholina i inne neurotranssitery.

Nie mialem na mysli receptorow, tylko takie 'ogolnikowe' stwierdzenie zablokowania transmisji GABAergicznej.

Kiedys mialem fajny link z prostym tlumaczeniem, ale nie moge znalezc, to masz tu:

https://books.google.pl/books?id=NaAsuZALmHcC&pg=PA20&lpg=PA20&dq=5-ht1a+agonism+GABA&source=bl&ots=hQXUnNkAYN&sig=R_aIvsX_L19fjWyS4aYR_Aumo5c&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwigrZ_oqcjNAhXLVywKHVEzDXIQ6AEIajAJ#v=onepage&q=5-ht1a%20agonism%20GABA&f=false

Zaznaczone na zolto jest

Grabarz666, w takim razie jak to sie ma do tej wartosci = 18nM podanej strone wczesnieje przeze mnie (Ricah here, zbanowali mnie i czekam na pogaduszke z administracja)? Wydaje mi sie to byc troche zbyt duza rozbieznoscia.

multikonto_666, tylko problem w tym ze baklofen jest agonista GABA-B a benzodiazepiny GABA-A a to kolosalna roznica.

Jeszcze dodam jedynie, ze benzo nie sa agonistami, a pozytywnymi allosterycznymi modulatorami (mowiac łopatologicznie wzmacniaja dzialania endogennego liganda - GABA na te receptory).

Jako, ze Lord Kapucyn jest pewnego rodzaju wyrocznia na tym forum (chociaz linki do badan sa zawsze pewniejsze), to warto zerknac na jego post:

paroksetyna-seroxat-xetanor-arketis-paxtin-rexetin-parogen-t464-20370.html#p2247826

Fajnie, ze w ulotce tak pisze. Tylko w ulotce Ci napisza wszystko, co moga, byleby nie dostac pozwu i nie placic grubych milionow. Wyciagnij glowe z dupy i zacznij myslec.

To o czym piszesz, to tylko jedna z teorii dotyczacych schizofrenii, a i tak nie ogarniasz jej, bo nie wystepuje w niej tylko obnizenie dopaminy. Rownie dobrze moge przytoczyc tutaj glutaminergiczna teorie schizforenii i wtedy Twoje argumenty o tym sa z dupy.

Juz nie mowiac o tym, ze pewne dzialanie w pewnych dziedzinach objawow, to jest najgorsze z mozliwych kryteriow oceny. Praktycznie kazdy czlowiek bedzie czul sie lepiej po metylofenidacie, bedzie lepiej myslal, mial wieksza motywacje, ale to nie oznacza, ze wszyscy maja ADHD. Proste rozumowanie?

Powtarzam, Twoje dzialanie moze wynikac z innego powodu, anizeli efekt prodopaminowy.

Zalozylem konto, by moc porozmawiac z inteligentem, ktory dal bana na moje glowno konto Ricah (nie zamierzam sie ukrywac i zgrywac guru, nie jestem nim, ale mam jakas tam podstawowa wiedze), ale jakos na sile probuje mnie on unikac, nic nie poradze na to.

Naprawde chcesz sie klocic z mulitkontem i wylapac bana za offtop i wszczynanie gownoburzy? Podalem Ci wyrazne argumenty i badania, ktore wskazuja, ze baklofen obniza dopamine. Nie jestes madrzejszy od badan, a patrzac na ciagle Twoje pytania wszedzie o wszystko zgaduje, ze masz znikoma wiedze w tej dziedzinie, wiec miej w sobie choc tyle rozumu, by nie klocic sie z madrzejszymi. W przeciwnym razie przytocz jakies badania, bo wychodzisz tylko na idiote, ktory sie probuje klocic bo 'mojsza' prawda jest 'mojsza'.

fobik123, wybacz, ze podwazylem Twoje nic nie znaczace zdanie.

To jak sie czujesz ma male znaczenie. Rownie dobrze mozesz odczuwac dzialanie innych neuroprzekaznikow czy innych mechanizmow. Generalnie, to baklofen obniza dopamine.

maniek123321, ostatnio robilem caly spis z benzosami, wiec tak bedzie prosciej

post2248224.html#p2248224

Podwyzsza w prazkowiu, ale obniza m.in. w jadrze pollezacym. Generalnie baklofen obniza poziom dopaminy.

fobik123, posrednio powoduje. Agonizm 5-HT1a (autoreceptorow lub postsynaptykow) powoduje zablokowanie GABA, a to powoduje odhamowanie dopaminy.