Skocz do zawartości
Nerwica.com

Słonce1526952270

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Słonce1526952270

  1. Tomi ,nigdy nie brałem koksu,ale czytałem ,że depresje na zejściach po tym są NAJCZARNIEJSZE NA ŚWIECIE , bardzo długotrwałe,a do tego głody narkotyczno -psychiczne tak wielkie ,że praktycznie nieporównywalne z niczym.Kolega mojego przyjaciela,który w tym też głęboko siedział,jeszcze po pół roku abstynencji budził sie w nocy z takim przeokrutnym parciem ,żeby zapalić koks,że gdyby miał pod ręką nie zastanawiałby się ani jednej chwili.Nie sądzę byś dał radę domowymi sposobami wyrwac sie z macek tego nałogu,przy którym alkoholizm to"fraszka igraszka ,dziecinna zabawka".Ratuj się ,jeszcze dziś!!!-OŚRODEK! ,OŚRODEK !,OŚRODEK!,I jestem pewien ,że nikt nie da Ci tu lepszej rady.Pozdrawiam.

     

    Witajcie.

    Blagąm pomozcie . jestem duzym facetem wysportowanym bez zadnych nałogow nie cpam nie biore syfu jest ok. ale nie wiem co mam robic ...

    od 6 lat spotykam sie z najcudowniejsza dziewczyna po slonce kochamy sie . nie wiem jak to sie stalo ze nie zauwazylem ze ona od chyba roku bierze koke , wczoraj sie dowiedzialem przez przypadek z jej telefonu z smsow , swiat mi sie zawalil . po ostrej wymianie zdan uciekla do siostry do austri , wiem ze teraz tam ma raj bez ograniczen ... zaczolem rozmawaicz naszymi znajomymi a oni potwierdzili ze ona bierze ten syf koke od wrzesnia 2015 roku , zaczolem czytac w internecie o objawach uzaleznienia od kokainy i ona ma wszystkie objawy ksiazkowe ... czekam jej powrotu i bede rozmawial ale wiem ze sama rozmowa nie dotre do jej rozsadku .... BLAGAM O POMOC .... NIE WIEM CO MAM ROBIC GDZIE SIE ZGLOSIC ... JESTEM Z WARSZAWA ....

  2. Hmm całe życie ćpałeś, lawirowałeś w świecie który nie istnieje, przeżywałeś fazy których nie ma, kierowałeś swoim uczuciami pieniędzmi a teraz pojawiła się depresja. Patrz jak zbieg okoliczności... Nie, nie krytykuje CIe, chodzi mi tylko o to że powrót do prawdziwego świata to wielki ból, że życie nie jest takie jak po wciągnięciu kreski. Depresja przy odstawieniu to normalka. Polecam mitingi NA, tam jest więcej takich osób jak Ty które mogą dać Ci dużo wsparcia i pomocy. Sam jestem uzależniony. Będzie dobrze:) Napisz skąd jesteś to poszukam Ci mitingu...
×