Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bobby6

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Bobby6

  1. Pierwszy dzień na studiach zaocznych. Nikogo nie znam oprócz koleżanki obok ale z nią też nie nie mogę pogadać bo ostatnio jest zmęczona wysluchiwaniem o moich problemach. 

    Chyba pora znowu zacząć udawać przed wszystkimi że jestem szczęśliwy, nikt nie będzie narzekał jak tylko otworzę usta :D

    próbuje poznać jakąś dziewczynę na portalach randkowych ale jestem tak beznadziejnym przypadkiem że żadna nie ma ochoty nawet jednej wiadomości do mnie wyslac 🙂

  2. A ja sobie radzicie, wśród ludzi? Macie jakieś opracowane strategie? Ukrywacie się z depresją czy raczej nie? Mam z tym problem gdyż wstydzę się tego, jednak wiem że sama sobie z depresją nie poradzę. To uczucie pustki i nie czucie szczęścia są nie do zniesienia.... :(:cry:

     

    Ja się ukrywam. Chciałbym komuś powiedzieć ale boję się, że ta osoba się ode mnie odwróci kiedy się dowie co we mnie siedzi.

  3. gorzej jak się nie jest wart nawet samego siebie
    Skoro jest się samym sobą, to wydaje mi się, że logicznym jest to, że jest się samego siebie wartym. ;) Ale już pomijając kwestię logiki, po co mówić takie rzeczy? Od mówienia sobie czegoś takiego można się czuć tylko i wyłącznie gorzej, to w niczym nie pomaga.

    nie wiem...mówię to co mi chodzi po głowie

  4. Booby6 Ja już się zdążyłem wyspać moja rada chodź wcześniej spać będziesz się lepiej wysypiać i samopoczucie odrobinę się polepszy.

     

    Położyłem się o północy...zasnąłem około 3. Nieważne o której się kładę zawsze zasypiam przez co najmniej 2 godziny. Rano wstaje i jestem niewyspany :(

     

     

    moze Ci cos doradze jako ktos, kto juz co nieco na sobie doswiadczyl... ;)

    pozdro i trzymaj sie dopoki jest nadziej nie umierasz wiec pamietaj, że

     

    Małe szanse są często początkiem wielkich przedsięwzięć

    Demostenes

     

    Nadziei nie ma a z szans równych 0 raczej nic się nie narodzi. Math wins. Always

  5. To reminiscencja kampanii "schowaj babci dowód" ;)

    Do tego musiałabyś jeszcze zabrać mi wszystkie ostre narzędzia z mieszkania i wyrwać klamkę z drzwi na balkon i okien :)

    i mnie związać ;)

    tak przyglądam się obecnej sytuacji politycznej w Polsce i stwierdzam że babcie z dowodami są w stanie wyrządzić więcej szkód niż zdesperowany student z nożem i bez nadziei na lepsze jutro

  6. Jak tutaj piszę mi się przypominają te negatywne rzeczy chodzi mi o minus takiego forum.

     

    A gdy nie piszesz to nie przypominają ci się? Mnie moje porażki dręczą dzień w dzień. Nie potrafię o nich zapomnieć ani na chwile. W ciągu ostatniego roku nie miałem nawet dnia, w którym znalazłaby się godzina bez rozpamiętywania moich porażek. Gdy tutaj o nich napiszesz znajdzie się osoba, która pomoże Ci się z nimi oswoić, zrozumieć dlaczego stało się tak a nie inaczej. Nie zapomnisz o nich. Chodzi o to byś wyciągnął z nich jakieś lekcje. Jeśli będziesz na nie patrzył w ten sposób to może staną się mniej bolesne :)

  7. ja?

    no miałem mniej więcej ułożony plan:

    1. zaproś kogoś do siebie na weekend

    2. poczekaj czy się zgodzi (zgadza się)

    3. ciesz się jak pojebany, że z kimś pogadasz nie myśląc o tym, że ta osoba ma milion ciekawszych rzeczy do roboty niż spędzanie z tobą czasu

    4. zaproszona osoba znajduje sobie jednak inne zajęcie

    5. napisz na forum jak ci z tym teraz źle

    Plan wykonany co do joty :)

  8. Mam wrażenie, że brzydkim kobietom jest dużo łatwiej niż brzydkim mężczyzną. To znaczy łatwiej im się umówić na randkę mieć kogoś.

    Wydaje mi się że jest na odwroót. Kobietom chyba jest ciężej. Ale w środku wszyscy cierpimy tak samo.

  9. producenci mojego ulubionego serialu chyba oci**ieli. do tej pory odcinek pojawiał się co tydzień. a teraz ujki zwiększyli przerwę do 2 tyg.

    w efekcie: nowy sezon zaczął się jakoś na początku października, do tej pory wyemitowano jakieś 8 odcinków, za tydzień 9. i potem co?

    przerwa świąteczna! aż do lutego! poebało od nadmiaru hajsu ! najlepiej niech odcinek będzie raz na miesiąc i przerwy roczne. co za ludzie.

     

    Znam ten ból...przechodzę go co roku...straszne

    Gorzej jest tylko jak serial się kończy i nie ma już więcej odcinków.....bo nie ma :)

×