Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pamelala

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pamelala

  1. Ja już przerabiałam wiele schorzeń. Zaczęło sie gdy byłam w ciązy i zapadłam na tzw zatrucie ciążowe, moje zycie było zagrozone jak i zycie dziecka. Urodziłam przedwczesnie przez cc. No i się zaczęło... Synek miał sepsę, a ja niegojącą się ranę po cc . Jakoś udało się nam z tego po kilku miesiacach wyjsc, ale juz wtedy pojawił się lęk.. Gdy synek miał 6 mcy okazało się, że mam kamicę żółciową, silne i niebezpieczne ataki, zostałam zoperowana, ale cos poszło nie tak... Miesiac czasu po operacji spedziłam na oddziale wewn pod antybiotykami. Potem okazało się, że mam w okolicy krzyzowej torbiel i trzeba ja było usunać.. operacja z powikłaniami, zakazenie itd. Goiło sie to ponad rok czasu.. Myslę, że to zapoczatkowało moje lęki , choć wiem, że przyczyna tkwi w dziecinstwie, ale to zabyt długi temat. Jakie choroby przerabiałam?

    rak jajnika ( miałam wysoki marker nowotworowy, TK itd, ale nic nie wykazało)

    raka piersi ( wycieki)

    czerniaka

    autoimmunologiczne zapalenie watroby ( lekarze mi to sugerowali, ale badania nie potwierdziły)

    zapalenie miesnia sercowego

    i wiele wiele innych...

    Tak na prawdę nie jestem do konca pewna czy jestem zdrowa, mam pewne wyniki badan niezbyt dobre. ale lekarze nie widza problemu. Lęk mija i powraca i tak w kółko.

×