Skocz do zawartości
Nerwica.com

Black Dog

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Black Dog

  1. Black Dog, zejście z jakiej dawki? I jak długi trwało oraz jak długi braleś wenlę? Jesli mozna spytac ☺

     

    Zacząłem w listopadzie zeszłego roku od 32,5mg stopniowe zwiększanie do dawki 225mg, potem trzy miechy na 225 .

    Od końca maja, początku czerwca zmniejszanie do zera.

  2. Black Dog, Ile czasu brałeś wenle i w jakiej dawce ?

     

    Zacząłem w listopadzie zeszłego roku od 32,5mg stopniowe zwiększanie do dawki 225mg w marcu bieżącego roku.

    Obecnie zejście do 150mg bez uboków. Za dwa dni do 75mg.

     

    -- 15 cze 2016, 01:28 --

     

    Tu chyba wszyscy są zdrowi ...

     

    -- 16 cze 2016, 04:05 --

     

    Najwyżej będę gadał sam do siebie :)

    Może potomni kiedyś przeczytają....

     

    -- 19 cze 2016, 16:32 --

     

    Black Dog, Ile czasu brałeś wenle i w jakiej dawce ?

     

    Zacząłem w listopadzie zeszłego roku od 32,5mg stopniowe zwiększanie do dawki 225mg w marcu bieżącego roku.

    Obecnie zejście do 150mg bez uboków. Za dwa dni do 75mg.

     

    -- 15 cze 2016, 01:28 --

     

    Tu chyba wszyscy są zdrowi ...

     

    -- 16 cze 2016, 04:05 --

     

    Najwyżej będę gadał sam do siebie :)

    Może potomni kiedyś przeczytają....

     

    Dziś miał być mój pierwszy raz, pierwsza dawka.

    Ale wczoraj była impreka i poszło trochę alko.

    Przesuwam start na jutro lub pojutrze.

     

    -- 21 cze 2016, 08:17 --

     

    Black Dog, Ile czasu brałeś wenle i w jakiej dawce ?

     

    Zacząłem w listopadzie zeszłego roku od 32,5mg stopniowe zwiększanie do dawki 225mg w marcu bieżącego roku.

    Obecnie zejście do 150mg bez uboków. Za dwa dni do 75mg.

     

    -- 15 cze 2016, 01:28 --

     

    Tu chyba wszyscy są zdrowi ...

     

    -- 16 cze 2016, 04:05 --

     

    Najwyżej będę gadał sam do siebie :)

    Może potomni kiedyś przeczytają....

     

    -- 19 cze 2016, 16:32 --

     

    Black Dog, Ile czasu brałeś wenle i w jakiej dawce ?

     

    Zacząłem w listopadzie zeszłego roku od 32,5mg stopniowe zwiększanie do dawki 225mg w marcu bieżącego roku.

    Obecnie zejście do 150mg bez uboków. Za dwa dni do 75mg.

     

    -- 15 cze 2016, 01:28 --

     

    Tu chyba wszyscy są zdrowi ...

     

    -- 16 cze 2016, 04:05 --

     

    Najwyżej będę gadał sam do siebie :)

    Może potomni kiedyś przeczytają....

     

    Dziś miał być mój pierwszy raz, pierwsza dawka.

    Ale wczoraj była impreka i poszło trochę alko.

    Przesuwam start na jutro lub pojutrze.

     

    Wczoraj pierwsza dawka - 30mg. Wrażenia - żadne...

    Dziś druga tabletka, zamelduje jutro jak sie czuję.

  3. Black Dog, Jeśli wenlafaksyna u Ciebie nie zaskoczyła, to raczej nie powinno być teraz problemu z jej odstawianiem.

     

    Zejście z 225mg do 150mg bezproblemowe. Zobaczymy co dalej.

    Zresztą fluo i esci też wchodziły i schodziły bezproblemowo.

     

    Czy to znaczy że jestem zdrowy i na mnie leki nie działają a moja deprecha to tylko wytwór chorej wyobraźni?

    Czy ja jestem zwykłym hipochondrykiem?

  4. @Black Dog, zwiększanie dawki jak doszedłeś do 225 i nic nie ma sensu. ci, którzy namawiają cie do wyższej dawki namawiają tez do dalszej straty czasu plus redukcja dawki. Ja doszedłem do 150 i zero reakcji na plus a nawet stwierdziłem, że lek mi szkodzi, zmuła, apatia, tycie, rzucam w pioruny ten lek, sprawa jest prosta albo działa albo nie i tyle.

     

    Od piątku jestem na dawce 150mg bo brakło by piguł do poniedziałku.

    Zero reakcji organizmu na zmniejszenie dawki.

    Może tylko mniejsza zamuła rano. Może zostać na razie na 150mg?

  5. Black Dog, Nie powiedziałbym do końca, że cztery miesiące stracone. U mnie kiedyś wenla pełne swoje działanie rozwinęła dopiero po 6 miesiącach od rozpoczęcia kuracji. Było świetnie. I wystarczyła dawka 150 mg na dobę. Ja na Twoim miejscu jeszcze poczekałbym na tym leku. Teraz od 3 miesięcy znowu biorę wenlę i też jeszcze nic się nie poprawia, ale nauczony doświadczeniem cierpliwie czekam dalej.

     

    Ale ja już nie daję rady.

    Nie mogę nieraz się zwlec z łóżka, budzę się, zasypiam, budzę i tak w kółko.

    Zmuszam się do wstania i jestem totalnie zamulony. Zero efektu aktywizacji, raczej odwrotnie.

     

    BlackDog: w moim odczuciu ten lek w obecnej dawce już na Ciebie nie zadziała. Zmień dawkę albo lek.

     

    W poniedziałek idę do szamana , zobaczymy.

    Tylko problem bo na mnie nic nie działa :(

  6. Black Dog, Nie powiedziałbym do końca, że cztery miesiące stracone. U mnie kiedyś wenla pełne swoje działanie rozwinęła dopiero po 6 miesiącach od rozpoczęcia kuracji. Było świetnie. I wystarczyła dawka 150 mg na dobę. Ja na Twoim miejscu jeszcze poczekałbym na tym leku. Teraz od 3 miesięcy znowu biorę wenlę i też jeszcze nic się nie poprawia, ale nauczony doświadczeniem cierpliwie czekam dalej.

     

    Ale ja już nie daję rady.

    Nie mogę nieraz się zwlec z łóżka, budzę się, zasypiam, budzę i tak w kółko.

    Zmuszam się do wstania i jestem totalnie zamulony. Zero efektu aktywizacji, raczej odwrotnie.

  7. 2 miesiące 75mg, miesiąc 150mg, następny miesiąc 225mg i duupa :why:

    Cztery miechy stracone. Nic nie odczuwam, zadnej poprawy.

    Zwiększam dawkę i zero reakcji, ani pozytywnych ani negatywnych. Jakbym wit C łykał - prawoskrętną

     

    W poniedziałek kolejna wizyta, ciekawe co teraz pani doktor wymyśli...

  8. Zaczynałem od 75mg przez 2 miesiące. A od dwóch tygodni na dawce 150mg i totalna porażka.

    Nie moge się dobudzic rano. Niby otwieram oczy ale zasypiam zaraz i tak co chwilę.

    Jak się nie wezmę w garść żeby wstać to tak mogę przez cały dzień zasypiać i budzić się.

    Koszmar.

  9. To ja się z Wami pożegnam. Moja przygoda z fluo powoli się kończy.

    Kończy się nie dlatego że wyzdrowiałem tylko dlatego że fluo strasznie mnie zamula rano. Mam problem wstać z łóżka.

    Stopniowe odstawianie i przejście na Wenlafaksynę.

     

    Miałem podobnie z fluo, z resztą z wenla, wcale nie było dużo lepiej, mimo wszystko, życzę powodzenia, te leki działają mimo

    wszystko różnie na różnych ludzi, a ile czasu brałeś fluo i w jakich dawkach ??

    Jedyne co bym jeszcze spróbował to połączenie wenli z mirtazapina w solidnych dawkach, na razie biorę sertraline, ale póki co oceniam

    ten lek gorzej niż paroksetynie, a na paro była hujnia. :hide::pirate:

     

     

    Dawka 40 mg od maja tego roku do wczoraj. Od wczoraj stopniowe odstawianie.

×