mariaga

ja biore memotropil (w aptece w warszawie polecono mi zamiast nootropilu) i czuje sie coraz lepiej. Depresyjne mysli sa rzadsze, mam wiecej energii do zycia :) nawet ostatnio zapisalam sie na taniec towarzyski, by sie rozruszac i nawiazac nowe znajomosci. No i memotropil jest duuzo tanszy niz nootropil: http://aptekagold.pl/memotropil-tabl-1200mg-x-60.html wiec kolejne za w braniu memo :)

wellbutrin (apteka Warszawa mi poleciła) działa bardzo dobrze - udało mi się szybko "odżyć" na nim. Niestety jego cena: http://aptekagold.pl/wellbutrin-xr-tabl-300mg-x-30.html jest wysoka, chociaż szukam możliwie jak najtaniej. Ehh lepiej nie chorować...

nootropil (apteka warszawa polecila, pierwszy piracetam w mojej "karierze") stosowalam zamiennie z innymi lekami wymienionymi w temacie. Dziala ok, ale ja osobiscie wole pyramen :) jak mam nootropil, biore taka wersje: http://aptekagold.pl/nootropil-tabl-1-2g-x-100.html i jest ok, bez szalu, ale dziala :)

ja bralam ten lek przez kilka miesiecy... fobia sie uspokoila i przez rok bylo ok, potem znowu musialam do tego wrocic... nie przepadam za tym lekiem, bo jednak swoje w organizmie robi - ebix apteka warszawa polecila mi, jednak z umiarem. I umiar jest najwazniejszy, wole robic przerwy w dawkowaniu - ulotka tutaj: http://aptekagold.pl/ebixa-tabl-10mg-x-56.html chyba ci tego nie powie, ale ja wole robic nawet roczne przerwy, by przy okazji zdrowe komorki sie ogarnely :))

ja biorę mirzaten (apteka Warszawa poleciła mi go po remeronie) i od 2 miesięcy go zażywam. Zauważyłam duużą poprawę, jakoś tak raźniej mi się wstaje :) przytyłam 2 kg ale akurat w tym wypadku nie winię leku - po prostu dostawa słodyczy z Niemiec i kilka odkryć kulinarnych sprawiło, że pojawiło się coś nowego na wadze. Lek na szczęście nie kosztuje majątku - http://aptekagold.pl/mirzaten-tabl-30mg-x-30.html cztery dyszki to akurat na lek. Na razie jestem b. zadowolona.

ja na to biorę vestibo - apteka (Warszawa) poleciła mi i nie mam już tych zamroczeń, bo wcześniej tragedia co się we mnie działo... dlatego ostatnio jestem szczęśliwa, że mam ten lek :) cenowo http://aptekagold.pl/vestibo-tabl-24mg-x-60.html jest ok :)

hej :) brałam cital przez kilka miesięcy :) działał bardzo dobrze, na tyle dobrze, że w międzyczasie udało mi się dokonać duuuużych postępów w psychoterapii i teraz chwilowo nic nie musze brać :) cital (apteka warszawa mi dobrze doradziła!) sprawił, że miałam ochotę na życie - wiecie, wstanie rano, praca i jeszcze potem wyjść z psem czy ze znajomymi :) być może to koniec mojej lekoterapii :)

ja brałem piracetam (memotropil) w liceum dla większej koncentracji przed maturą. Działał dobrze, nawet bardzo. Moja apteka (Warszawa, w sensie moja że zawsze tam chodzę) jest zawsze zaopatrzona w memotropil i pani podśmiewuje się ze mnie, że rozkojarzony jestem i powinienem memotropil brać. Kupowałem zawsze opakowanie 60 tabletek, wygląda tak: http://aptekagold.pl/memotropil-tabl-1200mg-x-60.html . Teraz próbuję faszerować się magnezem, bo podobno brak magnezu może spowodować różne dziwne rzeczy w mózgu między innymi prokastynację.