Skocz do zawartości
Nerwica.com

bleh

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bleh

  1. BirdyNamNam co za idiotyzmy wygadujesz!!!!! zabierasz głos w sprawach o których nie masz pojęcia i te swoje rady to wsadź sobie w .....

    o jakiej fobi ty mówisz u siebie!!! weź sie zastanów!!! przewodniczacy klasy, prowadzenie akademii itp kto z fobią społeczną w takim czymś uczestniczy!!!! co za kretynizm!!!

    każdy sie denerwuje na spotkaniach,przebywając na wyskości,czy oglądając pająki ale nie zawsze to przybiera forme fobi!!!!!

    co za debil daje rade jak ze jak cos nie pomaga to weź silniejsze leki albo może dwa razy więcej, co?

    BirdyNamNam nie masz zielonego pojecia o czym mówisz!!! ech az sie zdenerwowalem

  2. jejku co to za pomysl ze masz fobie spoleczna beti!!!??? mnie kiedyś nos swędział jak na pająka patrzyłem to chyba mam arachnofobię? ja mam fobie społeczną i słabo mi było kilka razy w autobusie ale nie z powodu fobi tylko tego że było strasznie duszno

  3. Oj witam wszystkich serdecznie!! :) wkoncu ktoś wie co mam na myśli jak mówie rodzicą ze nie chce iść do ciotki na imieniny albo ślub,pogrzeb i podobne historie :)

    tez czuje sie w restauracjach bardzo przygaszony i mam wrażenie że udaje ze mnie tam naprawde nie ma, ale ostatnio sobie jakoś z tym radze i nie jest tak żle jak z niektórymi z was ale zupełnie wiem o co wam chodzi (hm ale z tego co pamietam wcześniej bylo gorzej :\

    ja mam najwiekszy problem jak mam coś powiedzieć na forum publicznym a już rozwalają mnie na łopatki słowa "- a może pan coś powie o sobie" :( najchetniej wtedy to powiedzialbym dowidzenia i nie męczył siebie i innych swoią osobą

    wyczytałem tu że fobia społeczna spowodowana jest niską samooceną ale jak @$#% mam sie wysoko oceniać jak dla mnie jest problem wielki załatwić coś przez telefon albo w urzędzie i najgorsze jest że zdaje sobie z tego sprawe że ten mój lęk jest nadwyrost!!!!!

    jakoś sie odechciewa reszte życia spędzić w takiej "pułapce"

    hmmmm podobno najlepszym lekarstwem jest terapia grupowa jakoś kuźwa sie nie widze na czymś taki :) a rodzice mówią ze trzeba sie przełamywać, tylko ciekawe czy jak kogoś z lękiem wysokości wciagnie sie na wieże ajfla to na dole już bedzie uleczony :)

    pocieszać sie należy tym że to wszystko przez to że jesteśmy nadwyraz ludżmi wrażliwymi i to wszystko dlatego :)

    pozdrawiam

×