Skocz do zawartości
Nerwica.com

patiew

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez patiew

  1. Jak porozmawiać z córką i jej wytlumaczyć sytuację, żeby nie czuła się zagubiona ?

    Na razie jej powiedziałam, że sama może zadecydować czy chce widzieć mojego partnera czy nie, ale ciągle ma w głowie słowa ojca, ze nie może go widzieć :-(

  2.  

    Tak btw, w jakim wieku jest Twoja córka?

     

    Ma 6 lat. Zazwyczaj dogadywałam sie z ojcem córki, dopóki nie zaczełam się spotykać z obecnym partnerem.

    Wtedy on wpadl szał, że żaden mężczyzna nie może sie do niej zbliżać.

  3. Wybacz ze pytam ale jaka byla przyczyna waszego rozwodu? Z tego co piszesz twoj ex wydaje sie byc bardzo agresywny i rozmowa z nim w cztery oczy moze nie poskutkowac...

     

    Nie dogadywaliśmy się. Były coraz częstsze kłótnie i brak porozumienia między nami. Przez pół roku próbowałam odejść od niego, ale kończyło się to zastraszeniem mnie i groźbami(mam nagrania na dyktafonie gdzie grozi mnie i mojej rodzienie jak od niego odejdę). A ja, dla dobra dziecka tkwiłam w tym. W końcu nie wytrzymałam i odeszłam.

    Teraz bym chciała sobie na nowo życie ułożyć. Ale jak pomyślę, że ma grozić mnie i mojemu partnerowi a dziecku mieszać w głowie, to wole być sama...

  4. Witam, jestem po rozwodzie. Z byłym mężem mamy 6latnią córkę.

    Od jakiegoś czasu mam nowego partnera.

    Na razie spotykamy sie na neutralnym gruncie, ale czasem zapraszam go do domu (3-4 w miesiącu) by córka go poznała i miałam z nim kontakt. Od pierwszego spotkania bardzo go polubiła, mają ze sobą świetny kontakt. Lubi spędzać z nim czas i często puta kiedy znowu nas odwiedzi.

    Córka, będąc u męża, powiedziała mu o miom partnerze. Eks bardzo sie wkurzył. Powiedział, że nie życzy sobie by córka go widywałai o nim mówiła. Ze jak jeszcze raz zobaczy mojego partnera, to zabije mnie i jego. Za to córce nagadał, że nie może widywać moje partner ani przyjmować od niego prezentów (partner raz dał córe 4 spinki do włosów). Wmawia jej również, że bardziej lubie partnera od niego i dlatego nie mieszkamy razem.

    Córka z wizyt wraca smutna i płaczliwa. Mówi, że chce widywać mojego partnera, bo bardzo go lubi ale tata jej tego zakazał.

     

    Co robić w takiej sytuacji?

    Proszę o pomoc.

×