Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zed Dahmer

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Zed Dahmer

  1. Prawdopodobnie dopadła cię depresja lękowa. Ewentualnie same zaburzenia lękowe bez depresji. Wskazana wizyta u psychologa+ psychiatra, poproś też aby zrobiono ci testy na zaburzenia psychiczne celem diagnozy. W depresji zdarza się być rozdrażnionym, można mieć dysforie, anhedonie, brak checi do zycia, nic cie nie cieszy nic nie daje ci zadowolenia, radości, malo co cie interesuje , zycie stracilo sens itp. Można byc sennym , zmeczonym, nie miec apetytu itp itd.

     

    "... stanąłem jak wryty przed lustrem, widziałem tylko kontury swojego rozmazanego odbicia" - możesz to rozwinąć? W zaburzeniach lękowych tak właśnie jest że się czuje niepokój, strach bez powodu. NiIe ma żadnego zagrożenia a człowiek sie boi. Z wyczerpania dostales tego lęku, bo za malo spales, a wczesniej za duzo. Możliwe też żę masz Chorobe afektywna dwubiegunowa - depresja-mania -> zalezy jak sie wtedy czules jak spales po 2 godziny na dobe - czy miales duzo energi i byles wtedy jak na jakims dopingu czy nie.

     

    Możesz sobie zrobić test na depresje: http://www.cpp.info.pl/index.php?go=beck1

     

    -- 25 mar 2014, 21:10 --

     

    Czy to obłęd? Nie mnie oceniać.

    Jeśli te, hm, omamy nie znikną (które są odbiciem Twojego umysłu)

     

    Kolega nie pisał o żadnych omamach. Oamamy to są w schizofreni jak ktoś ma halucynacje zwrokowe - widzi coś co nie istnieje i nikt inny tego nie widzi albo slyszy jakieś dźwieki - halucynacje sluchowe, albo czuje zapachy ktorych nie ma itp.

    Co do tego odbicia, poszedłem w nocy zrobić sobie coś do jedzenia, spojrzałem w lustro i przestraszyłem się swojej postaci, wydawała się nieludzka, przeraziła mnie było to same kontury, plus mam taką wadę wzroku iż widzę tak jakby śnieżył mi obraz, konkretnie to-http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Anieg_optyczny

    Co do wakacji, miałem mnóstwo energii pośrodku, najmniej po obudzeniu oraz po jakichś 10-15 godzinach, potem znowu odzyskiwałem siły, praktycznie całe wakacje piłem 1-2 energetyki na dzień.

×