kamfora

Cały czas myślę o odebraniu sobie życia. Nie mogę przestać. Ciągle jestem taka wkurzona i zdenerwowana, że nie mogę się uspokoić. Wszelkie środki na uspokojenie gówno mi dają. Bez przerwy czuję taki lęk, dziwny niepokój w sercu: że nawet nie potrafię tego opisać: taki obcy ból, ukłucia, do tego za szybki oddech i bicie serca, nie zniosę już tego dłużej, potrzebuję poczuć ulgę, muszę poszukać jakiegoś znieczulenia. Bo nie wyrobie.

Też o tym myślę....

kamfora,

Całe moje życie to jedna wielka pomyłka.

Co jest w nim nie tak?

Wszystko

kamfora, Ależ ja wiem co robiłaś, tego mi nie musisz tłumaczyć. Ciekawi mnie tylko dlaczego tak unikasz leczenia? Co by Ci lekarze straszni zrobili, że musiałaś im się "nie dawać"

 

Czemu tak w ogóle jest Ci źle?

Nie wierzę w to, że będzie lepiej.

Nie wierzę w to, że ktokolwiek byłby w stanie mi pomóc.

Czemu jest mi źle?

Nie powinnam się urodzić.

Całe moje życie to jedna wielka pomyłka.

kamfora, No wiem co robiłaś. Nie o to pytałem.

Chodziło mi o to, że im się nie dałaś. Czego im nie dałaś?

Nie dałam im poznać po sobie, że dalej będę chcieć, że dalej będę próbować, że to nie fatalna pomyłka...

Prościej nie umiem

kamfora, Co masz na myśli pisząć "nie dałam się"?

Tzn kłamałam w żywe oczy, że w sumie to nie chciałam, zagalopowałam się z ilością.... łyknęli to

kamfora, Próbowałaś leczenia?

Nie dałam się psychiatrom w szpitalu.

Śpiewałam tak ładnie jak tego oczekiwali byleby tylko wyjść

Brat..

kamfora, Co się nie udało?

Dupki z pogotowia mieli za dużo pary w łapach i reanimowali mnie 30 minut! No mądre to to?

kamfora, A czemu tak?

Bo wszystko jest do duszy.

Jestem tym zmęczona.

Żałuję, że wtedy mi się nie udało...

kamfora, a co się działo?

Nie chciało mi się żyć.... tak jak i teraz...

kamfora, sposób z nażarciem się leków jest raczej mało skuteczny.

Wiem, próbowałam.

Za mało połknęłam...

kamfora, Dobre jakieś?

To nie ma być dobre tylko skuteczne!

Ja mam całą szafkę leków do skosztowania

Kiedy będzie dobry dzień na umieranie?

kamfora, Czemu nie pasujesz?

Czuję się tu jak zwykle... jak kosmitka

To chyba sobie pójdę....

Nie pasuję tu...

Zazdroszczę "randek"

Mnie nikt nie chce....

Zdradzenie lekarzowi tego co mnie gnębi

Nie potrafię się zdobyć na ten krok

Nie

Witam.

Jestem 33latką z małopolskiego.

Mam depresję.

Przeżyłam 2 próby samobójcze.

Czyli jestem do kitu skoro nawet zabić się dobrze nie umiem.

Pozdrawiam wszystkich.