asclub

Widziałem dziś Borsuka

a to ja 100 metrów od domu mam legowisko saren ,frajda nie

podstawowe pytanie sie nasuwa jakich leków odstawiać ,bo np.nie bede wymieniał ale po niektórych to można nawet stanu padaczkowego dostać ,wiec uwaga troche

niewiem gdzie to wpisać ,ale radość ...hm..daleko mi brakuje do narmalności ale już ok .2 miesięcy jestem bez benzo ...musiałem sie tym pochwalic bo pierwsze 3 tygodnie to mnie chciało rozpierdzielić

polecam.....

o witam

kros

ja po części powiem że cie rozumiem z twoimi wypowiedziami i nawrotami .

alkocholizm jest ogromnie trudnym tematem do ogarnięcia "musiałbym z 3 strony o swoim doświadczeniu pisać by to wywalić na forum ,a czego mi na pewno psychoterapeuta zakaże bo nie powinno sie "niepijącemu alkocholikowi" wyciągać z przeszłości starych wspomnień ...

co ci moge pogratulować to tego że chyba bo niedoczytałem nie mieszasz benzo z alkocholem -skódki są niesamowite a kac trwa ok tygodnia ,przeklinam wtedy lekarza że mi przepisywał leki

o i napewno motywacją nie jest portal randkowy chyba że po pijaku chcesz sobie obory narobić

a zapraszam na pw jak chcesz

przeszedłem odwyk ale w tym temacie sie wypowiadał niebęde bo niejestem psychoterapeuta ... jedno co moge powiedzieć to by nie pić to trzeba chcieć strasznie i mieć motywacje ,pomoc innej osoby dziewczyny, mamy ... i co moge jeszcze dodać ,nie da sie picia odstawić o tak widzi mi sie /skutki uboczne są porażające i bez pomocy farnakologi sam nie dasz rady jeśli tak pijesz ,no ale to moja opinia

kros

Przepisuja jakies gowno slabe co nic nie pomaga a ja potrzebuje silne leki na lęki.

a co byś ty chciał ?? tak myślałem że cie tu znajde

ŁaSkA szwAgRa

no jeszcze nie wytrzymałem do 24 od 8 rano ,chyba zdrowieje

dziś wspaniałe dostałem kilo tytoniu do palenia

narazie sie otwarłem na pisanie "fobisko przed pisaniem" a co dalej zobaczymy...

.......że mi sie spać chce :/

...........czasy jak po jednej nalewce spałem w kukurydzy .....wkiedy to było

dobrze jest chciałem by film w oknie sie wyświetlił na forum -chyba takiej opcji niema :/

 

http://youtu.be/RhevWlANpPs

 

byłem na odwyku 7 tygodni około 2 lat temu oto film z pierwszych dni terapii polecam

 

code coś na forum niedziała -niech ktoś to poprawi

tak siedze i myśle czy wstawić ikonke wyślij

z tym badziewiem sie zmagam około 14 lat ,bez skutku ,no może w odziale zamkniętym jak byłem to pół roku wytrzymałem :/

w czym moge pomóc .....napewno moge mniejwięcej opisać jak dany lek na mnie działał a miałem tego multum od relanium poprzez clonazepan

komputery wszek i wobec moge doradzić co i gdzie kupić

gry -no chyba mnie nie zagniecie w tym od mario po wiedzmina 2

portale- poprzez moda w 2006 w torrentach po upa i moda w warezdark

czesto grywam w tysiąca w kurniku może ktoś ze mną pogra

lubie koty :)

a modelarstwo lubie ale to przeszłość

a traz bee

wenne do pisania mam jak mam motywacje

nie pisze szybko ,czemu -zobacz reszte moich postów

możecie mi walić duzo byle tematycznie

jak nieśpie to pisze :)

lubie posiedzieć na czacie ,niewiem czemu ale u was na nerwicy nie wejde w czat a szkoda :/

 

 

info pw albo gg.1436907

 

 

na skypa i fk za wcześnie jeszcze

ja biore symescital ,"ew.zamiennik aciprex"to chyba z rodziny escitalopram " i jakoś zjazdów nie czuje ,niewiem czy po tym leku wogóle można coś czuć jak czekanie jak zadziała ,biore już 4 tydzień ,może miałem ów zjazdy jak sie odtrówałem od estazolamu ,dawniej od relanium jeszcze dawniej od clonozepanu ..o to kiedyś napisze otym na forum o tym -nie życze nawet tego najgorszemu wrogowi...przez nagłe odrzucenie estazolamu w 2004 złapał mnie paraliż prawostronny ,ale to temat do wycia... nie wiem czy wogóle ten lek działa na dziśiejszy dzień jestem bardzo otępiały jak biore ten lek i mus musi być tabletka dodatkowa na sen ..pozdrawiam niezanudzam

 

ja powiem tak ... ostatnio piłem na święta bożego narodzenia -wino za 3:80 z biedronki i jakoś sie trzymam ,ale telepie mnie jakbym pił z 3 dni pod żąd ---czemu ??

Hej,

znacie coś skutecznego na depresję? Nic mi się ostatnio nie chce, nawet wstawać z łóżka...

o to tak jak ja ,witaj w klubie

czekam na papierosy

coś dziś mam za dobry humor ... czyżby leki zaczoły działać jech nie ma sie co chwalić by nie popsuć

eunika, jak na dziś to ciężka deprecha i zaburzenia lękowe

czy nie czuje cierpienia :/ raczej nie , mam straszne wachania nastroju od płaczu ze szczęścia poprzez wycie z żalu ,mam mętlik w głowie ,jestem rozkojarzony itp...

Difane, no z wyra to ja też wstaje no bo do wc też trzeba sie jakoś dostać też mam komputer stacjonarny ,o i jeszcze ja pale więc z tym papierosem do pieca staram sie chodzić

może to głupie ale mam stresa pisać na forum by nie strzelić jakiejś gafy lub nie strzelić jakiegoś błędu ort.bo ......

WSTYD ZE HEY

o w takim stadiu choroby ja sie teraz znajduje ,wszystko mi wisi patrzyłbym tylko w sufit ...spanie praktycznie cały czas ,normalnie NIc mi sie niechce -taka mnie chandra złapała ,leki chyba nic niepomagają - jak nie dobijają jeszcze :/...ogólnie do kitu jest

 

-- 01 lut 2014, 15:07 --

 

Lakoniczna rada: zmuszaj się do aktywności.

mnie dziś szwagier wywalił z wyra i przegnał po podwórku :/

VeritatisSplendor82, Witaj