Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abrakadabra

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Abrakadabra

  1. Czesc, kiedys bralam Klonazepam, bardzo mi pomagal-czulam sie po nim taka hmmm wyluzowana. Tyle ze ciagle potrzebowalam go wiecej zeby uzyskac ten sam efekt, i tak bralam przez okolo 2lata, teraz juz od kilku tygodni go nie biore (po kilku tygodniowych meczarniach z ostawieniem). Teraz czuje sie hmm normalnie czyli zle, meczy mnie na przemian lęk i złość. Raz mnie wsztko drazni a za chwile zaczynam sie bac tego co mnie draznilo. Ogolnie moje zycie mnie przerasta troche :|. Boje sie lekow brac ale cierpie, wcale nie jest lepiej jak przestalam brac te Klony-ba jest nawet troche gorzej. Mam w domu Seroxat a wlasciwie jego generyk czyli Paxtin. I teraz juz nie wiem co mam robic-do lekarza ide dopiero za miesiac (niestety nie mam mozliwosci wczesniej), a z drugiej strony cierpie. Doradcie cos-czy warto wrocic do Klona(ktore tez mam w domu) czy ta paroksetyne zaczac brac czy cierpiec z nadzieja ze minie samoistnie?

    Z jednej strony nie che sie uzaleznic od lekow a z drugiej nie chce cierpiec...

    Pozdrawiam i witam

×