nie wiem czy dobrze trafiłam, nie chcę być potępiona, po prostu nie chce mi się dalej żyć, męczę się już od 4 lat, nie mam odwagi zmienić swojej sytuacji, nie mam widoków na lepsze życie, a wiem, że będzie jeszcze gorzej, jak córka dorośnie.... Nie chcę jej zostawiać bo jest dla mnie wszystkim, ale nie potrafię już dłużej życ z jej ojcem!!! Jezu pomocyyy!!!
Straciłam sens zycia....
w Depresja
Opublikowano
Witam,
nie wiem czy dobrze trafiłam, nie chcę być potępiona, po prostu nie chce mi się dalej żyć, męczę się już od 4 lat, nie mam odwagi zmienić swojej sytuacji, nie mam widoków na lepsze życie, a wiem, że będzie jeszcze gorzej, jak córka dorośnie.... Nie chcę jej zostawiać bo jest dla mnie wszystkim, ale nie potrafię już dłużej życ z jej ojcem!!! Jezu pomocyyy!!!