libertynka

ja też jestem chętna na ten weekend, a kapucyńskie cefałki bardzo mile widziane

to kto chętny na 27? Lord zaprasza to ja będę :)

będę zajęta do końca tygodnia, sprawy rodzinne, więc odpadam

ruda wóda na myszach była? była!

o 19? u mnie? :)

szkoda ale spotkanie jest aktualne, zapraszam :)

wysłałam pw

sorki dopiero wróciłam do domu, tak jasne sobota, jakoś popołudniu/wieczorem

to co, powtórka w ten weekend? :)

New-Tenuis, wczoraj powiedziałem mojej połowicy (wiem, jak to brzmi w świetle faktów) , że jesteś dla mnie inspiracją do wyjścia z piwnicy. Dawno nikt mnie tak nie zmotywował do walki z fobiami.

podpisuję się! New-Tenuis też jesteś dla mnie inspiracją i nadzieją i takim chodzącym przykładem tego, że moje wymówki są słabe i że to jest do zrobienia jak się zawalczy

kto nie był, niech żałuje i wpada na następne

Tak - Pręgierz, 18:30.

oki, jakby się coś zmieniło to daj mi znać na kom, bo już mnie nie będzie przy kompie, do zoba :)

to w końcu gdzie? pod tym pręgierzem o 18:30? pasuje wszystkim?

jestem za, ale nie znam żadnego fajnego

będą, będą napewno :) koniecznie!

Również się pojawię. Będę we Wrocku tuż przed 18-tą, gdyby ktoś reflektował spotkać się wcześniej.

ja mogę spotkać się wcześniej, później dołączymy do reszty o 19

to o której Ci pasuje?

to co, jakoś w tygodniu? :) może środa popołudniu/wieczorem?

no to dołączaj, nikt nikomu nie będzie do kubka zaglądał zawsze możesz wziąć coś bezalkoholowego

jasne, że piję, na trzeźwo życia się nie weźmie pytaj, pytaj i pisz kiedy, w niedziele np nie mogę

przyszłość

próbowanie samemu czy szukanie pomocy?

libertynka, browar pijasz?

Bo nie wiem, czy opłaca mi się wyskakiwać z inicjatywą mikroparlamentarną do mojej pani.

pijam szlachetniejsze trunki ale mogę zrobić wyjątek

libertynka, ja będę we Wrocławiu 18-19 lutego, fajnie byłoby spotkanie zorganizować

jasne, bardzo chętnie :)

ponawiam zaproszenie na spotkanie we Wrocławiu, grupowe, indywidualne, co kto chce, piszcie do mnie na PW bo tu zapominam zajrzeć.

no weźcie spotkajcie się ze mną, nie gryzę, przeprowadziłam się tu parę miesięcy temu a jeszcze nikogo nie znam :/ przez brak pracy i znajomych mój stan się tylko pogarsza i to jest jakieś cholerne błędne koło

Witam, czy ktoś mógłby poratować i wskazać jakieś, o ile takie w ogóle istnieją, miejsca we Wrocławiu dziennej terapii grupowej na NFZ?

w dolnośląskim centrum zdrowia psych są 3 oddziały dzienne, czeka się ok miesiąca, przynajmniej tak było w tamtym roku, jest terapia grupowa