![](http://nerwica-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Arczie
-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Arczie
-
-
Mam pewien problem, przebywałem kiedyś przez 2 lata w Choroszczy, podawali mi jakieś legi uspokajające, jednak kiedy wyszedłem przestałem je zażywać i w tym momencie nie mogę nad sobą zbytnio zapanować. Potrafię normalnie rozmawiać ze swoimi znajomymi kiedy naglę coś mi odbija i zaczynam krzyczeć i spierdalać gdzie popadnie. kiedy wrócę wszystko już jest ze mną w porządku niby chociaż kiedy ostatnio stałem na bramce, znów coś mi odbiło i zacząłem rzucać w typów kostkami z chodnika a następnie, rzuciłem się na 8 i ich rozjebałem. Kiedy postanowiłem powrócić do leków nic to nie dało, a do szpitala nie wrócę już tym bardziej. Wiecie, może co może być przyczyną tych moich pojebanych wybuchów.
Problemy ze sobą.
w Pozostałe zaburzenia
Opublikowano
Mam pewien problem, przebywałem kiedyś przez 2 lata w Choroszczy, podawali mi jakieś legi uspokajające, jednak kiedy wyszedłem przestałem je zażywać i w tym momencie nie mogę nad sobą zbytnio zapanować. Potrafię normalnie rozmawiać ze swoimi znajomymi kiedy naglę coś mi odbija i zaczynam krzyczeć i spierdalać gdzie popadnie. kiedy wrócę wszystko już jest ze mną w porządku niby chociaż kiedy ostatnio stałem na bramce, znów coś mi odbiło i zacząłem rzucać w typów kostkami z chodnika a następnie, rzuciłem się na 8 i ich rozjebałem. Kiedy postanowiłem powrócić do leków nic to nie dało, a do szpitala nie wrócę już tym bardziej. Wiecie, może co może być przyczyną tych moich pojebanych wybuchów.