Skocz do zawartości
Nerwica.com

lolcia89

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lolcia89

  1. a ja czujeee sie jak zakrecona kreci mi sie trooszkee w glowce hehe zazylam wczoraj przed snem propranolol i dzis rano aleee serce juz tak nie wali i mnie nie boli w klatce ehh i mam mniejsze lęki eh czyzby zadzialalo??:)aha i lekarka patrzac na moje wyniki echo serca powiedziala ze mam w normie wszystko prawidlowo tylko ze w zastawce trojdzielnej pisze.".zastawka trojdzielna prawidlowa,fala sladowa bez nadcisnienia plucnego" i mowi ze duzo tak ludzi ma ta fale sladowa ze to moja taka uroda hmmm i ze niemam czym sie martwic i moze czasem mnie zakluc przez to w klatce..

  2. KOCHANE propranolol 2 RAZY dziennie mi kazala i jeszcze concor mi kazala na noc ,tak so bie teraz przemyslalam ze bede zazywac tylko propranolol, niewiem czy pomaga bo dopierooo zaczne zazywac

     

    -- 22 sty 2013, 17:35 --

     

    fatuma03 takk po jednej

  3. dzisiejszy moj dzien rozpoczal sie fatalnie;((( cala noc nie spalam serce walilo mi jak oszalale i dziwnie przerywalo wystraszylam sie i nie spalam ;/ dzis umowilam sie do lekarza niech mi wkoncu poradzi co mam robic mam dosc tych boli w klatce i dziwnego bicia serca eh;///

  4. macie chyba racjeee wszyscy tutaj,,, trzeba sie ruszyc do psychologa albo lepiej psychiatry,,, musze sie wziasc w garsc a nie lezec i uzalac sie nad sobą to i nic nie da bardziej mnie zgnebi niz jestem:((( w sumie tez myslalam pare miesiecy temu ze mam guza mozgu zrobilam tomografie i mi nic nie wyszlo wiec mi przeszlo z guzem. teraz wkrecam sobie chore serce chociaz mialam echo i ekg pare razy masakraaaaa...... czasem mi sie chce smiac z tego co ja ze soba wyprawiam zaiast isc na zakupy to sie po lekarzach platam psychoza totalna;/

  5. ale czy mi to cos da ta cala psychoterapia?? jajnaprawde juz jestem, na samym dnie staczam sie:(( codziennie wstaje rano i czuje ten bol w klatce codziennie mysle ze ,mam zawal? to jest tragiczne nie lubie tego bolu przeraza mnie jest tyle we mnie zlosci...boje sie smierci mam dopiero 23 lata a zachowuje sie jakbym miala 70 lat moj chlopak rodzice bracia maja mnie juz dosc mowia ze jestem psychiczna i ze zwariowalam na punkcie zdrowia:( tak sie bojeeeee pomozcie ,mi chce byc jak dawniej zwariowana, niczym sie nie przejmowalam a teraz nawet z lozka bym nie wstawala ,,,,

  6. Nienawidze swojej nerwicy od 6 miesiecy mnie wykancza z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej stracilam sens zycia nic mnie nie cieszy:( niechce mi sie wychodzic z domu mam starszne leki:((( boje sie poprostu wszystkiego!!;( niechce mi sie wstac spie do 12.... w przeciagu 6 miesiecy robilam chyba z 6 razy badanie krwi w tym prawie bylo wszystko bardzo rozszezony zakres! mialam robione 2 razy echo serca ekg chyba z 20 razy rtg klatki piersiowej itd i co i dalej mnie boli w klatce piecze kluje gniecie:( nic mi nie pomaga kazdy juz mi mowi ze jestem psychiczna ciagle mowie o zdrowiu czytam wszystkie fora jakie są i sobie wkrecam choroby,nic na tych badaniach nie wychodzi wszystko ok tylko czasem tachykardia ale lekarza mowia ze widac po mnie ze jestem bardzo zesteresowana kobietka niewiem co mam robic boje sie ze beda miaal zawal albo umre jestem bardzo rozpaczona prosze was poradzcie mi cooooo mam zrobic zeby normalnie zyc jakie jeszcze badania wykonac???:(

×