Skocz do zawartości
Nerwica.com

miki8510

Użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez miki8510

  1. Kilka miesięcy temu byłem dnem, nie miałem nawet możliwości wyjścia z domu lekarze przypisywali mi tabletki kazali na psychoterapie i inne i co dalej miałem to samo. Nie wierzę w żadnego lekarza od głowy. Jestem sobie sam lekarzem ;D Jak dla mnie to jednak lekarze nie wiedzą wzsytkiego i nie wiedza czasem jak pomoc człowiekowi i traktują CIe jak królika. Trzeba swoje przeżyć nie mozna sie poddać. MOże nie jestem w stu procentach okazem zdrowia ale moja sytuacja zmieniła się diamtrelanie o 90 procent.

  2. Co do leków biore minimalna dawke propranololu nic wiecej i to od dwoch dni. I kwasy Omega 3 plus ziołowe tabletki od tygodnia. Sporadycznie potas ale teraz bede pił litr soku pomidorowego na dzien i mysle ze to poprawi niski jego stan. Jesli chodzi o kondycje nigdy na nia nie narzekałem bez treningu biegałem po kilka kilometrów. Wytrenowany byłem że hoho. Teraz fakt leze trzy miesiace i nie robie nic ale faktycznie jutro jesli neurolog potwierdzi ze to tło nerwowe to chcac niechcac biore sie za bieganie spacery i powoli całymi dniami bede szukał zajecia byle mysli zabic niemyslec o niczym. I pewnie pójde trzeci raz do psychiatry by zapisał mi jakieś lekarstwo .Czuję ze pierwsze tygodnie spedze z najwiekszym rywalem jakiego dotychczas było można spotkać na życiowej macie.Własną słabością paniką lękiem nerwami.

     

    -- 11 lip 2013, 21:29 --

     

    Wygrałem K...... !!!!!!!!!!! Bez leków bez psychiatrów bez psychologów !!!!!!!!!! Jestem wesoły zdrowy :P prawie mam inne problemy, ale wygrałem ;) wychodze pije bawie się . jedynie siłownia nie wróciła w pełni bo jeszcze jakiś blok ale to też przeskocze :D Sram na lekarzy od głowy, nic wam nie pomogą i taka prawda :D

  3. Bardzo bym chciał ale muszę mieć stuprocentowa pewnosc ze to nerwy i wtedy juz jakos inaczej spojrze na sprawę. Objawów jest mnóstwo które ku temu wskazują ale pewnosci nie mam jeszcze. Ze strony serca to jego nierowne bicie ,ciezkosc , wyzszy puls, kołatania. Z innych to ciężkość oddychania skurcze mięśni często międzyżebrowych i pleców, drżenie mięsni samoistne niesamowity ból karku, wczoraj cała lewa noga zaczęła sama się ruszać telepać jak stałem. Plus doliczyć do tego niestrawność po każdym posiłku jakby ból wątroby, albo czegoś. Uczucie pełnego odrealnienia i dziwne bole glowy nie do opisania uczucie. Czasem przeogromny lęk. I zatrzymanie brak sił mowy.

  4. Znaczy teraz sen powrócił jest to jakiś plus na pewno , lecz nie daje on mi wypoczynku. Czasem uda mi się przespać noc jednym ciągiem a czasem niestety po kilku godzinach zrywam się z szybkim tętnem i uczuciem napływania krwi do głowy. Niestety sen nie zmniejszył moich objawów i trwają póki nie usne. Nie wiem sam już co robić. Dość ciekawe jest to , że gdy czasem rozmawiam z kimś nagle tracę zupełnie głos zacinam się i nie mam sił powiedzieć słowa niby normalna rozmowa ale nagle jakby ktoś zrobił pstryk i koniec niezależne odemnie.

  5. MOim życiem też był sport ale jak trenować gdy uderzając kilka razy w worek nie mam oddechu bo miesnie wszystkie robią spine a tętno jebla dostaje. Mhie cały czas tylko nurtuje pytanie czy mnie nic nie grozi z powodu tej nierównej pracy serca bo od nikogo nie moge sie nic dowiedzieć.

  6. ZOmiren Sr to chyba to samo tylko w innej nazwie brałem ale nie pomaga wstanie z łózka to dla mnei wzrost tetna do 100 od razu kazdy ruch to tetno zapier... jak szalone do tego ciagle pulsowanie miesnia. Mam dosc tego cholerstwa nie wiem juz co dalej robic

  7. Leki brałem 5 dni antydepresant zaczałem w piatym już miałem taką dżume ze chciałem skoczyc z okna Ogólnie czułem się jak na jakimś mega chaju. Benzo doraźnie miałem brać ale nie udało się. Teraz ziołowe probuje zero efektów.

  8. Tak tarczyca też ok ogolnie wszystko ok własnie zadne z pewnych uspokajaczy na mnie nie zadziałały a wrecz odwrotnie dały takie jazdy ze ho ho Echo w normie Usg norma Nie wiem czego sie czepic juz Mieśnie sobie skaczą jak chcą przeważnie ramion i ud.

  9. U psychiatry byłem żaden lek nie pomogł Zomiren Sr Lorafen Lexotan probowalem i siara jeszcze bardziej serce pracowało nierówno chciałem dodać ze nawet po potasie mi kołacze. Zamierzam Holter zrobić bo jebla dostaje i konczy mnie to psychicznie. Panika mnie zżera bo już tego wytrzymać nie mozna ;(

  10. Nie robiłem jeszcze holtera EKG Ogólnie próbowałem ZOMIREN SR Lexotan i Lorafen efekt odwrotny całkowite pobudzenie i jeszcze wieksze leki i nierówne bicie serca. Serce według echo zdrowe potas no często niski 3,5 wyszło ostatnio ale ale po zazyciu potasu dalej dostaje kołatan i pracuje nierowno. Lekarz sie dziwi mowi ok no to jak ok to czego skoro umiem chyba puls wyczuc serce potrafi piec szesc godzin bic nierowno. Idzie sobie tetno 80 przeskok na 90 powrot. Gdzie moje tetno to 52 spoczynkowe wez tu badz madry. Próbowałem psychiatre leki nie działaja zadne

  11. Witam wszystkich pisze bo jestem na skraju wyczerpania psychicznego i myśli biegną już tylko w jednym kierunku by ulżyć swemu cierpieniu bo nikt nie potrafi pomoc zaradzić i zdiagnozować. Kilka miesiecy temu byłem wesołym gosciem pracujacym w godzinach nocnychwesołym i nie stroniącym od zabaw. Teraz jestem wrakiem człowieka który nie mysli o niczym tylko o zdrowiu. Wszystko zaczeło się gdy spożyłem odżywke dla sportowców pobudzająca z termogenikiem. Pierwsze wypłukany został potas co było dziwne ale nagminne. POzniej zaczeła sie bezsennośc około 2 miesiace lęki o życie zdrowie wszystko. Miałem robione badanie echo serca wyszło w normie, prześwietlenie brzucha wzsystko w normie, cisnienie lekko podwyzszone ale w normie chodz na szputal zostałem skierowany niby z tego powodu. Krew jak u konia zdrowie. Problemem głównym jest to ze moje tetno spoczynkowe wynosi 50 - 52 a non stop mam 80 90 plus niesamowite kołatania i nieregularne bicie serce sobie bije 70 nagle kilka uderzen szybko i spowrotem wraca i tak po kilka godzin czasem sie uda uspokoic to. Wad serca nie wykryli ani nic. Oprocz tego wiadome skurcze mieśni przy sercu, skoki miesni na całym ciele, brak swobodnego oddechu, czasem skurcz w gardle, sztywne miesnie karku, zawroty głowy i pełen odjazd codzien jak na chaju. Najbardziej niepokoi nierówna praca serca czy to jest groźne bo nie daje mi to żyć już ,jak mam sie tak meczyc to wole sam sobie dopomóc ;(

  12. Witam wszystkich pisze bo jestem na skraju wyczerpania psychicznego i myśli biegną już tylko w jednym kierunku by ulżyć swemu cierpieniu bo nikt nie potrafi pomoc zaradzić i zdiagnozować. Kilka miesiecy temu byłem wesołym gosciem pracujacym w godzinach nocnychwesołym i nie stroniącym od zabaw. Teraz jestem wrakiem człowieka który nie mysli o niczym tylko o zdrowiu. Wszystko zaczeło się gdy spożyłem odżywke dla sportowców pobudzająca z termogenikiem. Pierwsze wypłukany został potas co było dziwne ale nagminne. POzniej zaczeła sie bezsennośc około 2 miesiace lęki o życie zdrowie wszystko. Miałem robione badanie echo serca wyszło w normie, prześwietlenie brzucha wzsystko w normie, cisnienie lekko podwyzszone ale w normie chodz na szputal zostałem skierowany niby z tego powodu. Krew jak u konia zdrowie. Problemem głównym jest to ze moje tetno spoczynkowe wynosi 50 - 52 a non stop mam 80 90 plus niesamowite kołatania i nieregularne bicie serce sobie bije 70 nagle kilka uderzen szybko i spowrotem wraca i tak po kilka godzin czasem sie uda uspokoic to. Wad serca nie wykryli ani nic. Oprocz tego wiadome skurcze mieśni przy sercu, skoki miesni na całym ciele, brak swobodnego oddechu, czasem skurcz w gardle, sztywne miesnie karku, zawroty głowy i pełen odjazd codzien jak na chaju. Najbardziej niepokoi nierówna praca serca czy to jest groźne bo nie daje mi to żyć już ,jak mam sie tak meczyc to wole sam sobie dopomóc ;(

×