Skocz do zawartości
Nerwica.com

chimerka

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez chimerka

  1. Bakterie gitary basowej atakują głównie mężczyzn, w różnym wieku i prowadzą do choroby zwanej trashmetalinizm. Objawia sie tym że chory często nosi wiosło ze sąbą, jego słuch staje sie wyczulony, a dłonie sprawiają wrażenie jakby zmieniały sie w szpony. Na palcach pojawiają sie odciski. W drugim stadium choroby chory zaczyna również zapuszczać włosy i energicznie wymachiwać głową.

    Leczenie polega na podawaniu leków zmniejszających ilość bakterii oraz terapii discopolowej, najlepiej w remizach

    Zobacz też bakterie fletu i grzechotki

     

     

    buty

  2. Cudak :D mimo,że pale, to nie robie tego w domu-na balkonie np. nieznosze dymu w domu

    Jeśli chodzi o alkohol to u mnie jest troszke inaczej. Lubie wypić i lubie schlać sie. Razem z mężem po tygodniu kupujemy sobie flache i pijemy heh :mrgreen: właściwie to chodzi o to,że on również jest zamkniety w sobie a dzięki wódce jakoś sie otwieramy, dogadujemy, poznajemy swoje myśli. no tak ze 3 razy w miesiącu... oczywiście kaaaac :zonk: a u mnie trwa 2 dni :bezradny: Poza tym lubie czasem wypić szklaneczkę whisky czy innego specyfiku, posączyć po prostu. Siostrawiatru- u Ciebie dochodzi zakaz który jest cholernie apetyczny, wiadomo,że czego nie można -kusi :roll:

  3. Właściwie, niby wszystko kreci sie wokół osoby chorej, ale tak do końca nie jest. Wydaje mi sie,że ciężko jest żyć z kimś w depresji. Cały czas myśle o mężu, jak on mnie znosi??? co nie zmienia faktu ,że bardzo mi "dopomógł" w rozwoju depresji. Chyba robił dużo aby mi pomóc, aaale nigdy mnie nie przytulił... cholera przy najgorszych lękach był przy mnie ale obok, nigdy nie wziął mnie za ręke. Wiem,że mu jest ciężko. Ja bywam irytujaca -tym bardziej że nic nie mówie, z drugiej strony nie mogę po prostu się zezłościć aby on nie wmawiał mi,że to przez chorobe. Właściwie to zagmatwane to wszystko. Po prostu retorycznie zastanawiam sie co może czuć osoba zdrowa

  4. chyba kazdy facet ma takie ideologiczne poglądy : rodzina, dom, wakacje... żeczywistość jest niestety inna (tak mi sie wydaje) ponieważ rozczarowuje. Ta piękna kobieta staje sie starą szmatą zamiast drzwi, a facet hoduje brzuch i przy tv zastanawia sie co by tu zrobić. Chodzi mi o to,że codzienność przytłacza.. nieważne co sie robi ile zarabia... i tak będzie źle. Jeśli chodzi o podział na rzeczy męskie i kobiece... to bez znaczenia, bo nawet dyrektor dużej firmy okaże sie np. katem a kobieta która zarabia i ostatkiem sił prowadzi dom i tak usłyszy że jest nic nie warta bo mogłaby jeszcze robić laskę rano. Ciągle mężczyźni chcą więcej, a po prostu kobiety czują sie niedoceniane.

  5. Candy14 wiem coś o tym siusianiu :D dlatego po 2 latach postanowiłam wrócić do pracy aby mieć przynajmniej 30 min przerwy tylko dla siebie ;)

    Bardzo dużo pracowałam, praktycznie dziecko wychowała mi niania- niestety, aż któregoś razu wróciłam do domu i doszłam do wniosku że nie znam synka... moje małżeństwo też praktycznie nie istniaje... coś musiałam zmienić. Odeszłam z pracy, było w sumie kilka powodów, m.in. choróbska aaale i chęć zbudowania prawdziwego domu. To było pare miesięcy temu. W tym czasie jeszcze chwilke popracowałam na całkiem niezłym stanowisku... aaaale i tak odeszłam. Teraz dochodzę do siebie, szukam siebie. Czasami jednak mam ochote wrócić do pracy i nie prosić starego o pieniądze, taka mała chora ambicja ;)

  6. Kobiety muszą mieć swoją godność i swoje zdanie.

    Dokładnie

    chociaż ja odstawiłam na bok karierę zawodową i zostałam kurą domową, na razie dobrze mi z tym

    a faceci eeech... młodociani patrzą na starsze nawet o ćwierć wieku starsze

    dzieci na ładną buzię

    gimbaza toooo oho no niewyżyci wiadomo, "chcem a nie mogem"

    potem jest ten rozsądny wiek he he i sie wybiera partnerke życiową, niekoniecznie przez pryzmat dupy, tu zresztą ginie najwięcej godnych uwagi samców

    potem to już zostają znowu młode cycki, bo: 1 równolatkom nie ma facet już czym zaimponować 2 ma czym zaimponować np. kasą a mlłode piękne lubią nowe jeansy

    aaale to są tylko moje wywody pewnie sie mylę

  7. O!

    jaki fajny temat :mrgreen:

    ja żem zamierzam pomieszkać na usi bo tera kisze sie w mieście:bezradny: , se chałupe buduje tam dzie wrony zawracajom... a ja żem z podlasia pochodze i gware toże mam swoje... wiecie:

    "są śledzi?

    jest

    da dwóch!"

    a ostatnio żem byłam na wykopkach u babci i to była najlepsiejsza impreza w tym roku, a jak :great:

  8. zalogowałam sie na forum z nadzieją,że mi w jakiś sposób pomoże... niestety jestem sceptycznie nastawiona... spodziewam się - inaczej:obawiam-że popłynę w dół... jednak chętnie przejżę forum:)

×